halny, wiatr lub krótko: halny (nie należy mówić
"halniak", jest to żargonowe, niegóralskie wyrażenie). Silny, porywisty wiatr
południowy, typu fenowego, wiejący na Podhalu w różnych porach roku, najczęściej
wiosną i na jesieni. W zasadzie dość rzadko sięga poza linię Witów - Ciche -
Bukowina Tatrzańska, ale jego wpływ daje się czasem odczuć aż w Krakowie.
W.h. powstaje w szczególnych warunkach układu barycznego przy przesuwającym się ku
wschodowi niżu atlantyckim. Gdy na wschód od pn. Karpat leży obszar wysokiego ciśnienia,
a na zach. od nich pojawi się ośrodek niskiego ciśnienia, wtedy masy
powietrza (w związku z ruchem obrotowym ziemi) dążą z pd. ku pn. Napotykając zaporę
masywu tatrz. podnoszą się po zboczach pd. i ochładzają adiabatycznie o
ok. 0,6 C na każde 100 m, przy czym skrapla się zawarta w powietrzu para
wodna i jej drobniutkie kropelki tworzą charakterystyczny podłużny wał
chmur nad górami. Pozbawione pary wodnej masy powietrza przewalają się przez
grań Tatr i spadając wzdłuż ich pn. stoków ogrzewają się adiabatycznie o 1
C na każde 100 m spadku - i dlatego im niżej tym w. h. jest cieplejszy, na szczytach górskich
zaś raczej chłodny lub nawet zimny. Nadejście w. h. zapowiada silny i
gwałtowny spadek ciśnienia barometrycznego, suchość i przejrzystość powietrza i
- zazwyczaj - tworzenie się owego wielkiego białego wału chmur nad górami. Po
w.h. zwykle, ale nie zawsze, przychodzi deszcz, a w zimie śnieg. W. h. posiada
wielką szybkość, w samym Zakopanem do 25-30 m sek., zaś na graniach dużo większą,
w porywach nawet do 60 m sek. Największą szybkość halnego zanotowano z 6
na 7 V 1968: 86 m sek., tj. ok. 300 km godz. W. h. zwykle wieje silnymi porywami,
po których następuje dłuższy lub krótszy okres ciszy, aczkolwiek zanotowano
parokrotnie halne wiejące w sposób ciągły. Czas trwania w. h, bywa rozmaity:
od kilku godz. do paru dni. Przeciętny czas trwania 2 do 3 dni. Najdłużej
wiejący halny, 11 dni, zanotowano w 1951. W. h. ma wielkie znaczenie
zwł. na wiosnę, gdy szybko topi olbrzymie masy śniegu. Na jesieni przyspiesza
dojrzewanie zbóż i nasion. Silne porywy halnego zrywają nieraz linie
telekomunikacyjne, obalają płoty, zrywają dachy, wyłamują drzewa, powodując
czasem powstanie dużych połaci wiatrołomów leśnych. Wpływ halnego, a właściwie
towarzyszących mu zjawisk meteor. (spadek ciśnienia, suchość i jonizacja
powietrza) tuż przed pojawieniem się wiatru i w początkowym jego stadium
odczuwają przykro niektórzy ludzie (choroba fenowa), zwł. chorzy na serce, a
także gruźlicy, którzy zazwyczaj wtedy silniej gorączkują, a często nawet
dostają krwotoków.
W. h. początkowo powstaje w Tatrach Niżnich i Wielkiej Fatrze, następnie
pojawia się w Tatrach i Małej Fatrze, a już znacznie słabszy na Babiej Górze i
Pilsku. Wieje również w Beskidach i Sudetach. W Alpach analogicznym wiatrem do
halnego jest fen (Föhn).
Wiatr halny jako potężne i wspaniałe zjawisko przyrody
opisywany i opiewany był wielokrotnie w literaturze pięknej. Na czoło wybija się
urzekająca opowieść Jana G.H.
Pawlikowskiego Bajda o Niemrawcu, w której
głównym bohaterem jest właśnie postać halnego, na wpół realistyczna, na wpół
baśniowa. W powieści Michała Choromańskiego Zazdrość i medycyna cała akcja toczy się na
świetnie uchwyconym tle halnego, wiejącego przez cały czas narracji. Również w
powieści tegoż autora Schodami w górę, schodami w dół wiatr
halny odgrywa znaczną rolę. Bardzo obrazowo opisany jest też halny u Stanisława Witkiewicza w
jego książce Na przełęczy. W poezji wśród wielu wierszy opiewających wiatr halny wyróżnia się
świetny sonet Franciszka H. Nowickiego Wiatr halny. Temat halnego występuje też w wierszach Kazimierza Tetmajera, Michała Pawlikowskiego, Józefa A. Gałuszki, Jalu Kurka i licznych in. poetów i pisarzy.W
malarstwie również spotyka się dość często wyobrażenie halnego wiatru. Stanisław Witkiewicz jest jednym z pierwszych, który
namalował obraz Halny wiatr. Także w fotografii jest ten temat popularny
i często przedstawiany.
KSIĘGARNIA GÓRSKA
ul. Zaruskiego 5
34-500 ZAKOPANE
tel. (018) 20 124 81