Górale mają we krwi talent muzyczny. Nie tylko wyśpiewują przyśpiewki, ale także grają charakterystyczne melodie. Od najmłodszych lat uczą się folkloru góralskiego.
Skład kapeli - Pryma
W skład kapeli góralskiej wchodzą czterej muzykanci. Najwyżej ceniony jest prymista, który gra melodię prowadzącą. Od niego zależy i jego indywidualności muzycznej, charakter całej kapeli. On z reguły dobiera skład "muzyki". Zresztą, w dawnej gwarze góralskiej "muzyka" (ten muzyka) oznaczało właśnie prymistę. Może on, w razie potrzeby zastąpić każdego muzyka w zespole, zaś sam ma do dyspozycji jednego lub dwóch "przeręcacy" czyli zastępców. Skrzypek góralski tradycyjnie trzyma skrzypce oparte na barku lub piersi. Ułatwia mu to grę, gdyż przeważnie używa się tylko 3 z 4 strun.
Sekunda
Sekundem nazywa się drugie skrzypce. Uzupełniają one luki pomiędzy melodią prymy i rytmiczną podstawą basów, wraz z którymi tworzą sekcję rytmiczną oraz instrumentalny akompaniament muzyki góralskiej, dlatego każdy sekundzista powinien umieć zastąpić basistę. Przy graniu sekundy, muzycy opierają skrzypce nisko na piersi, aby łatwiej było im grać na niższych strunach.
Basy
Według muzyków góralskich najprościej jest nauczyć się grać na basach, gdyż wystarczy umieć tylko kilka podstawowych schematów rytmiczno-melodycznych. Niepotrzebna jest tu wirtuoza, gdyż struny skraca się wszystkie naraz, przyciskając płasko położonymi palcami. Instrument przypomina "mały kontrabas", bez nóżki. Struny wykonane są z owczych jelit. Tak samo, jak i skrzypce, czy gęśle, budowane są z drzewa jesionowego, jaworowego lub świerkowego.
Muzyka dziś, muzyka kiedyś...
Pierwsze kapele tworzyły dudy (nazywane także "kozą"), fujarka (piszczałka) lub gęśle (rodzaj ludowych skrzypiec, mające 50-60 cm długości), grające główną melodię (pryma). Natomiast w niektórych wędrówkach Tytusa Chałubińskiego, towarzyszy mu zespół złożony z fletu, klarnetu i gęśli. Jednak najczęściej towarzyszył mu kapela Bartusia Obrochty składającego się z 2 skrzypiec (prymy i sekundy) oraz basów. Czasami do składu dołączały jeszcze gęśle oraz flet.
W XIX w. tworzyły się kapele ze skrzypiec oraz basów. W XX wieku zmienił się skład na 3 skrzypce (prym i 2 sekundy) i basy. Stosowano również zastaw 3 gęśli i basów, lecz uznano słabe brzmienie gęśli w porównaniu ze skrzypcami, przez co odrzucono ten skład. Czasami podczas występów prymista zmienia skrzypce na złóbcoki czyli na gęśle. Przeważnie na weselach można spotkać kapele wraz z perkusją lub gitarą (akustyczną, elektryczną lub basową), a także instrumenty dęte i akordeon. Coraz częściej spotyka się połączenie nut góralskich z muzyką rozrywkową. Najbardziej popularnymi zespołami, które wykorzystują tą możliwość, są Zakopower, Trebunie Tutki oraz Baciary. Niekiedy składy kapel zostają wzmocnione na potrzeby estradowe, w których grają np. 2 prymy, 3 sekundy i 2 basy.
Muzyka góralska posiada wiele wspólnych cech z muzyką innych regionów Polski. Jej autorzy są anonimowi i powstaje spontanicznie, wynika z życia codziennego, z naturalnych potrzeb i instynktów twórców oraz wykonawców, niż z przeżyć artystycznych. Opowiada ona o tym co góralom najbliższe - o umiłowanych Tatrach, przygodach zbójników i o kłusowniczych wyprawach lub po prostu żartobliwych przyśpiewek. Nie mogło zabraknąć w niej motywów miłosnych, czy przekomarzań się chłopca z dziewczyną. Sam Jan Paweł II upodobał sobie piękny śpiew i grę górali. Przyjeżdżał w góry nie tylko po to, aby pospacerować po górskich szlakach, ale także aby nacieszyć uszy melodiami góralskimi.
Muzyka uważana jest za wieczny element tradycji ludowej, przekazywanej z pokolenia na pokolenie, bez nut i zapisów, lecz w oryginalnej postaci "ze słuchu". Zdarza się, że w sąsiednich wsiach te same melodie i piosenki gra się i śpiewa nieco inaczej.
Piękna muzyka góralska do dziś towarzyszy góralom w domu, w karczmie, umila życie a także sprawia radość swoim wesołym brzmieniem. Występy zespołów góralskich można zobaczyć na festiwalach, a także w karczmach i niektórych domach wypoczynkowych.