KOŻUCHY I SERDAKI „BIAŁCZAŃSKIE” stanowiły starszy typ wierzchniego odzienia górali podhalańskich i w powszechnym użytku występowały do końca XIX w. Charakteryzowały się przede wszystkim swoją białą barwą, która powstawała na skutek procesu tzw. „kredowania”, czyli wcierania w wyprawianą skórę mąki jęczmiennej, oraz długim krojem w stosunku do później występujących na Podhalu kożuszków liptowskich. Kożuchy męskie sięgały do kolan, kobiece, których krój i zdobienie były zbliżone do męskich, nieco poniżej kolana. Stanowiły więc, jak można sądzić dostateczną ochronę przed zimnem, którego nie sposób było uniknąć. Wszędzie chodziło się na piechotę, nikt w tamtych czasach nie miał przecież samochodów.
Jeśli chodzi o zdobnictwo kożuszków białczańskich, to jak ocenia ten fakt H. Błaszczyk-Żurowska „wyróżniało się [ono] znakomitym wyczuciem plastycznym”. Ozdoby na kształt oblamki wzdłuż stojących kołnierzy tzw. stójek, na połach, w krajach rękawów i brzegach otworów kieszeniowych, sporządzano z włóczki lub wąziutkich wstążek.
Znaczenie identyfikacji regionalnej miały stosowane w zdobieniu kożuchów kolory nici: czarne - przyjęte dla Podhala, czerwone - dla mieszkańców sąsiedniego Spisza. Dodatkową ozdobą w kożuchach tego rodzaju były drewniane guziki obciągane również skórą w kolorze kożucha a także ozdobna listwa skórzana, którą obszywano zazwyczaj dolny kraj kożucha jak również kołnierz. Listwa ta składała się z wszywanych na przemian białych i czarnych kawałeczków (4 x 4 cale) futra tzw. „łapek” włosem na wierzch. Futro to posiadało zwykle krótką, prostą sierść, pochodziło bowiem z tzw. słabizn czyli pachwin zwierząt.
Kożuszki i serdaki białczańskie zostały kolejno wyparte przez wyroby sprowadzane z południowej strony Tatr, czyli ze słowackiego Liptowa, i przez ponad sto lat musiały czekać w starych skrzyniach, by na nowo oczarować swą prostotą górali początku XXI wieku.
KOŻUSZKI I SERDAKI „LIPTOWSKIE”
Na przełomie wieków XIX i XX przyjęła się moda na krótkie kożuchy i serdaki słowackie, farbowane na brązowo, zdobione rozbudowaną aplikacją z safianowych skórek, kolorowym haftem i wykończone czarną oprymą, czyli barankiem-karakułem, sięgające niewiele poniżej bioder. Początkowo sprowadzano je oczywiście z południowej części Tatr i dopiero z początkiem XX wieku nastąpił rozkwit miejscowej ich produkcji.
Istotą i bogactwem kożuszków i serdaków liptowskich były nie ich wymiary, lecz okalający brzegi czarny baranek tzw. karakułowy oraz nienagannie ufarbowany odcień tła barwy cynamonowo-zielonkawej, oliwki, lub stonowane kolory podobne do khaki (seledyn).
W czasach obecnych serdaki i kożuszki liptowskie przechodzą swoistą metamorfozę: od kilku lat skutecznie ucieka się od modnych dotychczas długich i ciężkich na rzecz krótkich i dopasowanych modeli. Starannie wcięta talia (zwłaszcza w damskich serdakach) sama zachęca niejako do noszenia takiego serdaka, zaś stosowane współcześnie znacznie pogłębione kieszenie odpowiadają wymaganiom współczesnych klientów Zasadniczą zmianą jest również rezygnacja z nazbyt szerokiego i przez to niezgrabnego karakułowego baranka na rzecz kolorowych haftów. Jeszcze przed dziesięciu laty stosowano zazwyczaj jeden model kwiatowy w dwóch dostępnych odcieniach różowym lub niebieskim, natomiast szyjący dzisiaj kożuchy i serdaki góralskie oferują pełną gamę naturalistycznych i abstrakcyjnych motywów roślinno-geometrycznych, zdarza się jednak i tendencja odwrotna, że współczesne serdaki i kożuchy posiadają tylko safianową aplikację, bez kolorowych haftów. Ponadto rodzaj i kolorystyka haftów jakimi pokrywane są współczesne, zwłaszcza kobiece serdaki i kożuszki, dostosowywane są między innymi do ulubionego ubrania regionalnego (spódnicy i gorsetu) a nawet typu urody. Ważne jest by współgrały z sobą nie tylko kolory, lecz także konkretne motywy zdobnicze.