Stroje góralskie jak przystało na tak homogeniczne terytorium geograficzne, wykształciły się na bazie naturalnych i dostępnych powszechnie na Podhalu surowców tj.: skór, wełny i lnu. W dalszej mierze strój uzależniony był od obróbki surowca, zdanej z kolei na lokalne warunki i możliwości warsztatowe góralskiej wsi.
Wełna, poza robionymi z niej dzianinami, zazwyczaj poddawana była spilśnianiu w budowanych nad potokami foluszach, i jako sukno służyła do wyrobu spodni, krótkich i długich cuch, z niej także szyto damskie i męskie obuwie zimowe, czyli opinane skórzanymi paskami sukienne kapce.
Skóra owcza wyprawiana domowymi sposobami służyła do produkcji serdaków i kożuchów oraz baranich czapek. Popularne w XIX wieku kożuchy wyprawiane na biało pochodziły z Białki Tatrzańskiej, wsi, gdzie poza rolnictwem i pasterstwem wytworzyła się masowa produkcja tejże odzieży dla potrzeb Podhala oraz pobliskiego Spisza. Z czasem Podhalanie zaczęli sprowadzać bardziej atrakcyjne, brązowe kożuszki z Liptowa (region na Słowacji - po południowej stronie Tatr), których produkcji szybko jednak się nauczyli i w ten sposób powstał nowy rodzimy ośrodek kożuszkarstwa w Nowym Targu. Obecnie, mimo że regionalne kożuchy wytwarzane są na całym Podhalu, Nowy Targ nadal cieszy się opinią ośrodka przemysłu skórzanego, nie tylko w wersji stroju ludowego, niemniej i tu działają firmy trudniące się wykrojem i wyszyciem typowych podhalańskich serdaków i kożuchów. Ze skóry licowej górale wyrabiali natomiast nie tylko męskie opaski lecz także skórzane torby myśliwskie i popularne na Podhalu płytkie obuwie, czyli sznurowane za pomocą rzemieni kierpce.
Trzecim surowcem stosowanym do wyrobu dawnego stroju podhalańskiego był powszechnie uprawiany na Podhalu len. Bieliźniane elementy odzienia góralskiego wykonywane były pierwotnie w zakresie prac domowych przez każdą góralską kobietę. Specyficzną obróbką lnu było jego drukowanie woskiem i farbowanie na indygo. Najcieńsze materiały stosowano do sporządzania odzieży odświętnej, natomiast z grubego płótna szyte były elementy ubrania roboczego, które musiało spełniać warunki ochronne, a przy tym jak najdłużej służyć. Dzisiaj, kiedy uprawa lnu bezpowrotnie zanikła, do szycia koszul używa się lnu fabrycznego, zastępowanego jednak coraz częściej bawełną, etaminą lub tkaninami półsyntetycznymi.
Strój podhalański, ulegający kolejnym modom, zwłaszcza w wyniku kontaktów z Krakowem i ze Słowacją, przyswoił sobie także inne materiały produkcji fabrycznej jak: aksamity, adamaszki, kaszmiry czy tybety, które mają jednak po dziś dzień zastosowanie tylko i wyłącznie w stroju kobiecym.