Goszczyński Seweryn (4 XI 1801 Ilińce k. Humania,
Ukraina - 25 II 1876 Lwów). Poeta romantyczny, powieściopisarz, publicysta,
działacz polit. i spiskowiec, "ojciec etnografii Podhala".
Po upadku Powstania Listopadowego (w którym brał czynny udział) spędził lata
1831-38 w Galicji prowadząc ożywioną działalność spiskową i propagując hasła
demokratyczne. W 1832 był na Podhalu i w Tatrach. Ścigany przez policję austr.,
wyjechał nielegalnie w 1838 do Francji. W 1872 wrócił, już legalnie, do Galicji
i osiadł we Lwowie. W 1872 i 1873 odwiedził znów Podhale i Tatry.
G. w 1832 przybył na Podhale od strony Pienin i
zamieszkał w Łopusznej u Leona Tetmajera.
Robił wtedy wycieczki w bliższe okolice (stoki Gorców i Podhale), a następnie
udał się kilka razy w Tatry (za pierwszym razem ze swymi przyjaciółmi Bohdanem Zaleskim i Stanisławem Worcellem): do Kościeliskiej Doliny (z wejściem na Pyszniańską Przełęcz i zwiedzeniem Pisanej Jaskini), do Pięciu Stawów Polskich i Morskiego Oka, na Kalatówki i grzbiet Kopy Magury oraz na Spisz do Kiezmarku
i Drużbak.
Jego osiągnięcia tur. (poza zwiedzeniem trudniej
dostępnej Pisanej Jaskini) były więc skromne i nie dociągały do poziomu jego
poprzedników (np. Staszica), mimo to Goszczyńskiego nazwano "pierwszym, istotnym
taternikiem" (Stefan Komornicki
), a to ze względu na bezinteresowne (nawet nie naukowe) pobudki,
które ciągnęły go w góry.
W sierpniu i wrześniu 1872 przebywał w Ludźmierzu u Adolfa Tetmajera; wtedy zrobił parodniową
wycieczkę do Zakopanego i odwiedzał Leonową Tetmajerową w Łopusznej. W 1873
znowu był w Ludźmierzu, a od 15 VII do 22 IX przebywał w Zakopanem, mieszkając u
przew. Macieja Sieczki i robiąc
krótkie wycieczki do pobliskich dolin tatrz., m.in. z Pawlikowskimi, Tetmajerami
i Adamem Asnykiem . W Strążyskiej Dolinie uratował młodego Kazimierza Tetmajera od wypadku. W
Zakopanem widywał się także z drem Tytusem
Chałubińskim
, a z Maciejem Sieczką
(zob.) prowadził ciekawe rozmowy o górach. Jednakże w dziejach poznania Tatr
najistotniejszą rolę odegrał G. swą twórczością pisarską.
Z pobytem G. na Podhalu i w Tatrach w 1832 związany jest przede wszystkim
jego Dziennik podróży do Tatrów (Petersburg 1853). Dzieło to stanowi
jedno z podstawowych źródeł poznania dawnej góralszczyzny podh. i zyskało
autorowi przydomek "ojca etnografii Podhala" (Słapa). Dzieło to odegrało dużą
rolę w spopularyzowaniu Tatr i Podhala w społeczeństwie polskim. W całości
wyszło wprawdzie dopiero w 1853, jednakże jego fragmenty były drukowane w
czasopismach począwszy od 1834, a po pierwszym pełnym wydaniu było kilka jego
wznowień, przy czym fragmenty również nadal ukazywały się w druku, m.in. w
czytankach szkolnych.
Ślady wpływów tego dzieła na późniejszych pisarzy
zajmujących się Podhalem i Tatrami są b. liczne. Toteż (jak pisze Stanisław Sierotwiński
): "Dziennik
podróży do Tatrów jest dziełem wyjątkowym, i w
twórczości Goszczyńskiego, i w naszej literaturze, przez swą formę, tematykę i
wpływ, jaki wywarło, przez drogi, jakie otwarło na przyszłość. Jest dokumentem
momentu zwrotnego, od którego rozpoczął się rozkwit literatury tatrzańskiej i
szczególna rola Tatr w kulturze polskiej."
Trzeba jednak zaznaczyć, że duża część wiedzy G. o
góralach podh. pochodzi z rękopisu i wiadomości ustnych osiadłego na Podhalu »
Ludwika Kamieńskiego
. G.
sam o tym wspomina w swym Dzienniku podróży do Tatrów, nie podając jednak
nazwiska swego informatora.
Drugim ważnym dziełem G. jest poemat Sobótka ("Ziewonia" 1834 i nast.
wydania), będący częścią wstępną planowanego, ale - oprócz drobnych fragmentów -
nigdy nie napisanego poematu Kościelisko. Podobnie jak Dziennik...
również i Sobótka jest jednym z pierwszych
wybitnych dzieł tatrz., zwł. w pol. literaturze artyst., ponieważ (cytując
Zdzisława Piaseckiego) "odznacza się i realizmem kolorytu lokalnego, i przynosi
opisy autentycznych krajobrazów górskich, i prezentuje rzeczywisty, a
przynajmniej dalece do rzeczywistego zbliżony, lud podhalański; a więc zawiera w
sobie już te wszystkie znamiona, którymi nie mogły się poszczycić wcześniejsze,
nieliczne zresztą, utwory poetyckie związane z górami i góralszczyzną
polską".
Z tego samego okresu pochodzą też inne utwory G. o tematyce podh. i tatrz. Z
1833 pochodzi niedokończony poemat Proroctwa ks. Marka, wydany po raz
pierwszy dopiero przez Zygmunta Wasilewskiego w książce Z życia poety
romantycznego: Seweryn Goszczyński w Galicji (Lw. 1910); jedna część tego
poematu ma tytuł Łomnica, gdyż rozgrywa się na wierzchołku tego szczytu
tatrz. Łomnica zjawia się również w wierszu G. z 1839: Zmartwychwstanie
("Krzyż i Miecz" 1850).
Biesiada Juhasów ("Dz. Dom." 1842, nr 8) to fragment powieści G. pt.
Straszny strzelec ("Noworocznik Demokr.", Paryż 1842 i wydanie osobne: Wr. 1852).
Druga jego powieść, z akcją w Kościeliskiej
Dolinie
, to Oda.
Powieść z czasów Bolesława Chrobrego ("Dz. Dom." 1843, nry 1-5, potem
przedruki i wydania osobne). Ogólne rozważania przynosi anonimowo wydana
rozprawa G.: Wyjątki z rzeczy o Góralach Tatrańskich ("Rok 1844", Poz.
1844). W tomie Poezye liryczne i powieści wierszem (Wr. 1852) G. ogłosił
swój wiersz o tematyce tatrz.: Skarb ducha. Niebylica.
Najbardziej kompletne Dzieła zbiorowe G. wydał Z. Wasilewski (Lw. 1911, t. 1-4). Pośmiertnie z
rękopisów G. wydano ponadto dwie pozycje z ważnymi fragmentami o tematyce podh.
i tatrz.: Podróż mojego życia; Urywki wspomnień i zapiski do pamiętnika;
1801-1842 (Wilno 1924), Listy Seweryna Goszczyńskiego (1823-1875) (Kr. 1937);
obie te pozycje opracował Stanisław Pigoń
. Wreszcie wydano też (w
opracowaniu Zbigniewa Sudolskiego) Goszczyńskiego Dziennik Sprawy Bożej
(Wa. 1984, t. 1-2), dotyczący lat 1841-75, m.in. o pobycie G. na Podhalu i w
Tatrach w 1872 i 1873.G. w 1874 został jednym z pierwszych członków hon. nowo
powstałego Tow. Tatrz. Uczczono go też w Tatrach najpierw nazwą Altana
Goszczyńskiego (w 1875), ale nazwa ta zanikła, gdy ową altanę rozebrano. W
1880-1900 niektórzy piszący o Tatrach propagowali nazwę Zdrój Goszczyńskiego,
zamiast starszej nazwy lud., Lodowe Źródło, ale nawet propagatorzy takiej zmiany
słusznie wrócili potem do pierwotnej nazwy ludowej. Utrzymała się zaś
zaproponowana w 1923 nazwa Komora Goszczyńskiego dla gł. komory skalnej w
Pisanej Jaskini. Upamiętnia poetę również ulica Seweryna Goszczyńskiego,
znajdująca się w różnych miastach Polski, od Zakopanego po Wrocław, Szczecin i
Gdańsk. Pomnik Goszczyńskiego postawiono na jego grobie, na Cment. Łyczakowskim
we Lwowie w 1882.