Cyprian, brat lub Frater Cyprianus (28 VII 1724
Polkowice, woj. legnickie na Śląsku - 16 IV 1775 Czerwony Klasztor?). Nazwisko
świeckie wg metryki chrztu (niemiecka): Franz Ignatz Jäschke (dopiero w 1987
odszukane, bowiem - też od niedawna - znane było tylko przekręcone: Jaisge lub
Jajge).
C. był mnichem zakonu Kamedułów w Czerwonym Klasztorze w
Pieninach, do którego przybył w 1756. Był on tam lekarzem (studia we Wrocławiu),
aptekarzem, ogrodnikiem, pielęgniarzem, cyrulikiem, kucharzem oraz spełniał w
klasztorze liczne in. posługi. Prócz tego malował, wyrabiał zwierciadła, ponoć
zajmował się alchemią, a co szczególnie doniosłe, zbierał i suszył rośliny (nie
tylko lecznicze) układając bogaty zielnik (» zielniki). Jest to najstarszy z
zachowanych do dziś zielników z roślinami tatrz.: 63 okazy prócz wielu in.,
głównie z Pienin i ich okolicy (łącznie 283 okazy). Zielnik ten był później
własnością Muzeum Karp. w Popradzie
, potem Muzeum TANAPu w Tatrz. Łomnicy, a
obecnie Muzeum Nar. w Bratysławie.
Przy okazji zbierania zielnika C. dość dobrze poznał
wsch. część Tatr Wys. oraz Tatry Biel.: był w Jaworowej Dolinie aż do Żabiego Stawu, w Czarnej Dolinie Jaworowej do Czarnego Stawu Jaworowego, w Kołowej Dolinie, wszedł na Hawrań, był na Szerokiej Przełęczy Bielskiej, na Przełęczy pod Kopą, przy Białych Stawach
itd. Oczywiście, znał także Pieniny i ich okolice.
Istnieje wersja, że C. interesował się też szczególnie
mechaniką i skonstruował skrzydła, czy aparat do latania, którym z wierzchołka
Trzech Koron w Pieninach poleciał wg jednych legend aż do Morskiego Oka, wg innych tylko w okolice
Czerwonego Klasztoru. Za takie "diabelskie" wyczyny C. jakoby został z rozkazu
biskupa przeniesiony z Pienin na niziny, zaś aparat jego publicznie spalony w Białej Spiskiej. Całą tę historię,
zbeletryzowaną opisał Jan Wiktor
w
opowieści Skrzydlaty Mnich, przetłumaczonej też na słow. i czeski.
Zarówno zaś w zapiskach C. jak i w pozostałych po Kamedułach dokumentach nie ma
żadnej wzmianki o lataniu.