torby góralskie. U podh. górali najbardziej prymitywnym sprzętem do
noszenia ciężarów była duża biała lub szara płachta płócienna. Umieszczano w
niej to, co było do niesienia, brano na plecy, a końce płachty zawiązywano na
piersiach. Taki tobół w płachcie to w gwarze podh. brzemie, plur.
brzemiona, zdrobn. brzemiącko. Noszono tak dawniej i jeszcze
obecnie siano, gałęzie na opał, koszyki z jajkami, serami lub masłem, bańki z
mlekiem itd. W XIX w. i jeszcze na pocz. XX w. przewodnicy podh. i tragarze
nosili tak w Tatrach bagaż swych turystów, póki nie rozpowszechniły się plecaki.
Wyjątkowo także pol. turyści używali w Tatrach brzemion. Pasterze tatrz.
dźwigali w takich płachtach nawet obońki z mlekiem. Wszystkie te zastosowania
brzemion widać na starych rycinach, np. Walerego
Eljasza czy Stanisława Witkiewicza, a również na dawnych fotografiach.
Już właściwą torbą była na Orawie, Podhalu i Spiszu Pol. torba juhaska
czyli bacowska, dziś już rzadko widywana poza
muzeami. Takie torby są prostokątne, ok. 50 x 55 cm lub nieco większe, wykonane
z samodziałowego sukna wełnianego, pasiatego, w poprzeczne pasy białe i
czarne lub białe i popielate, dawniej także białe i brunatne. Na zewn.
powierzchni torby zwisają dość długie frędzle (gwarowo frombije ), a sama
torba jest rozmaicie zdobiona i wyjątkowo z nazwiskiem właściciela i datą.
Torby takie były albo noszone na plecach (jak plecak) i wtedy ich długie
plecione taśmy zawiązywano na piersiach, albo też noszono taką torbę zawieszoną
przez jedno ramię (widać to na dawnych rycinach). W takich torbach juhaskich
(bacowskich ) pasterze nosili np. serki owcze z szałasów do wsi lub
na targ.
Zupełnie inne były tzw. torby myśliwskie, w nowszych czasach zwane też
przewodnickimi, bo nosili je prawie wszyscy góralscy przewodnicy z
Podhala, niektórzy jeszcze po II wojnie światowej. Były to torby skórzane z
klapą zakrywającą cały przód, noszone na długim rzemieniu zawieszonym przez
jedno ramię. Klapa miała wytłaczane ozdoby, na większych torbach bywały to
zwierzęta i sceny myśliwskie. U przewodników, gajowych itd. widywało się zwykle
torby niewielkie (ok. 15-20 x 20-25 cm), ale zdarzały się większe (ok. 25 x 28
cm), jak np. ostatnia torba Sabały (zachowana). Te skórzane torby myśliwskie
(przewodnickie ) były przynajmniej częściowo sprowadzane na Podhale z
Liptowa, gdzie były wyrobem rzemieślniczym.
Na rzemieniu swej torby (tórbki ) podh. przewodnik tatrz.
przymocowywał swoją blachę przewodnicką, czasem również i in. odznaki.
Dawni kłusownicy tatrz. z Podhala i Spisza Pol. używali zarówno brzemion
(dogodnych do dźwigania ustrzelonej kozicy), jak i torb juhaskich i skórzanych torb myśliwskich.
Lit. - Roman Reinfuss: Wełniane torby góralskie. "Pol. Sztuka Lud." 3,
1949, nr 3-4.
KSIĘGARNIA GÓRSKA
ul. Zaruskiego 5
34-500 ZAKOPANE
tel. (018) 20 124 81