Wielka Krokiew to piękna skocznia, najpiękniejsza na świecie, bo naturalna. Wiele lat gładziłem ją nartami, ale i ona mnie biła. Tak biła - upadki, kontuzje. Musieliśmy być wobec siebie fair. Stoi w lesie, piękna i wysmukła - jak dziewica - wspomina lata skoków na Krokwi Stanisław Marusarz. Wielka Krokiew w 2005 r. skończyła już 80 lat. Można zadać sobie pytanie: Ile zawodów rozegrano na tej skoczni? Setki konkursów, w tym kilka wspaniałych, międzynarodowych, kiedy tysiące ludzi przychodziło pod tę największą skocznię w Polsce. Wreszcie trzykrotnie Wielka Krokiew gościła skoczków podczas narciarskich mistrzostw świata FIS, kolejno w latach: 1929, 1939 i 1962, a także skoczków Uniwersjady. Wychowały się na niej pokolenia polskich narciarzy: Henryk Mückenbrunn, Aleksander Rozmus, Bronek Czech, Stanisław Gąsienica-Sieczka, Stanisław i Andrzej Marusarzowie, a w okresie powojennym: Franciszek Gąsienica-Groń i złoty medalista z Sapporo - Wojciech Fortuna, a z najmłodszych Adam Małysz, Robert Mateja, Łukasz Kruczek i Wojciech Skupień. Ostatnim rekordzistą zakopiańskiej skoczni jest Sven Hannawald z Niemiec, który osiągnął 140 m. Nie sposób wymienić wszystkich "wielkich" tej skoczni. Za to prawie każdy skoczek skaczący na Krokwi zabiera stąd miłe wspomnienia: łatwo osiąga się na Krokwi wielkie odległości, mało jest upadków i dlatego jest to chyba jeden z najpiękniejszych obiektów narciarskich. Spójrzmy więc na ciekawą historię powstania polskiej jubilatki, na jej początki, pierwsze rekordowe skoki i rekordzistów tej "najpiękniejszej skoczni świata", jak kiedyś powiedział o niej Stanisław Marusarz.
Karol Stryjeński - twórca Wielkiej Krokwi...
Twórcą Wielkiej Krokwi był zakopiańczyk Karol Stryjeński (1887 - 1932). Urodził się w Krakowie, naukę rozpoczął w Szwajcarii, w Zurychu, gdzie w latach 1907 - 1912 ukończył politechnikę. Był z zawodu architektem, grafikiem i rzeźbiarzem oraz publicystą. W latach 1923 - 27 był dyrektorem zakopiańskiej Szkoły Przemysłu Drzewnego. W roku 1922 opracował pierwszy plan regulacyjny Zakopanego, który zakładał powstanie tzw. Parku Sportowego, obejmującego obiekty sportowe w rejonie Krokwi. Wtedy też zainicjował budowę i zaprojektował wspólnie ze Szwedem Sellstroemem skocznię Krokiew.
W roku 1923 powstała spółka "Park Sportowy", której celem była budowa "wielkiej odskoczni" w Zakopanem. Podkreślano korzyści wypływające dla Zakopanego z budowy tego obiektu i tak w porównaniu ze skocznią jaworzyńską Wielka Krokiew miała lepsze, wręcz idealne położenie, niedaleko centrum Zakopanego. Ponadto miała to być skocznia, na której można by osiągać długości ponad 40 m. Teren pod skocznię wydzierżawiono od hrabiego Władysława Zamoyskiego na lat 50 i w 1923 r. rozpoczęto prace ziemne (profil rozbiegu, drewniana konstrukcja zeskoku). Podkreślano, że zaletą skoczni będzie jej bezpieczeństwo i nowoczesność i odskocznia będzie zbudowana w taki sposób, że jej techniczne zalety będą stały na równi z zaletami świeżo zbudowanej odskoczni w Chamonix, we Francji, na tegoroczną olimpiadę.
Skocznia została oddana dla narciarzy w 1925 r[1]. Prace nad jej budową trwały więc niecałe trzy lata, co zważywszy na młody wiek państwa polskiego i warunki było tempem bardzo szybkim. "Park Sportowy" z końcem stycznia 1925 r. oddał skocznię w zarząd zakopiańskiego klubu SN PTT. Klub powołał komisję, która ustalała zasady korzystania ze skoczni i rozgrywania na niej konkursów. W skład tej komisji weszli klubowi działacze: Józef Bujak, Józef Oppenheim i Mieczysław Świerz[2]. Rozpoczęła się sportowa historia tej najlepiej w Polsce znanej skoczni narciarskiej.
[1] Protokół z posiedzenia Zarządu SN PTT z dnia 15 XII 1925 r.: ...dzięki zabiegom, staraniom prezesa Sekcji i zarazem Dyr. Parku Sportowego, p. Karola Stryjeńskiego, wybudowano i oddano do użytku wielką skocznię pod Krokwią, otwarcie jej nastąpiło 22 marca 1925 r. Na 1926 r. przewidywano tydzień skoków na Wielkiej Krokwi z końcem stycznia, zawody międzynarodowe w lutym.
[2] Narciarstwo Polskie, Kraków 1925, s. 187–188.