zbójnictwo. Od XII w. do poł. XIX w. na terenie Karpat i Podkarpacia
walka chłopów ze szlachtą i władzą państw. (o charakterze antyfeudalnej walki
klasowej, walki z ustrojem feudalno-pańszczyźnianym) była wywołana tą samą
przyczyną, co na sąsiednich terenach nizinnych Polski i Węgier, tj. uciskiem
chłopów. Walka ta przybierała różne formy: legalne, jak procesy w sądach
referendarskich itp., oraz nielegalne, jak zbiegostwo chłopów, powstania
chłopskie, czy zbójnictwo.
Z. powstało w sposób żywiołowy, ale tylko na terenach gdzie istniały
odpowiednie ku temu warunki fiz.-geogr. (trudno dostępne góry i lasy) i
polit.-geogr. (bliskość granicy państw.); jedne i drugie ułatwiały zbójnikom
ukrywanie się przed pościgiem. Ponadto rozgrywające się na Podhalu, Spiszu,
Liptowie i Orawie, a także na sąsiednich obszarach Słowacji, rozmaite powstania
chłopskie i porywy rewolucyjne (XV-XVIII w.) niewątpliwie wywoływały nastroje,
które skłaniały ku z.
Z. było nielegalnym zbrojnym ruchem skierowanym przeciwko istniejącemu
porządkowi społ., przy czym zbójnicy występowali w małych liczebnie i
niezależnych od siebie grupach (od kilku do kilkunastu osób, rzadko więcej), a
na czele każdej grupy stał hetman czyli harnaś, zwany też kapitanem. Uzbrojenie
stanowiły ciupagi, noże, pistolety, flinty, rusznice, pałki. Grupy zbójnickie
działały tylko w lecie (od kwietnia do września), a na zimę każdy zbójnik na
własną rękę albo wracał do swego rodzinnego domu, albo - gdy był już znany i
poszukiwany przez władze - zdala od swej wsi rodzinnej ukrywał się u znajomych
lub podejmował pracę u obcych jako parobek. Niektórzy zbójnicy działali nie
przez cały sezon letni lecz tylko dorywczo, gdy nadarzała się odpowiednia ku
temu okazja.
W Karpatach Zachodnich z. istniało od poł. XVI w. do poł. XIX w., a
największe nasilenie miało w XVII i XVIII w. Wzmagało się w okresach wzrastania
ucisku chłopów (np. wskutek rozwoju gospodarki folwarcznej), poboru chłopów do
długoletniej służby wojsk., po niszczących wojnach, klęskach elementarnych,
epidemiach itp. Poza tym dużą rolę odgrywało postępujące społ. i gosp.
różnicowanie się ludności wiejskiej oraz indywidualne przyczyny jak osobisty
zatarg z władzą, obawa przed więzieniem, chęć szybkiego wzbogacenia się itp., a
także - zwł. na Podhalu w ostatnim okresie istnienia z. - po prostu chęć
przeżycia przygody i uzyskania sławy. Dlatego w tym okresie "na zbój" szli nie
tylko biedni lub ścigani przez władze, ale również i synowie bogatych gazdów.
Elementy zwykłego rozbójnictwa i kradzieży zawsze były nieodłączne od z. i w
schyłkowym jego okresie coraz bardziej przeważały, wreszcie stały się nawet
wyłączne, napadano więc nieraz również i na biednych, zasadniczo jednak z. było
skierowane przeciwko małym dworom szlacheckim, plebaniom, karczmom, podróżnym
(kupcom i in.), a także przeciwko bogatym chłopom, natomiast zbójnicy nigdy nie
napadali na zamki czy obronne dwory, gdyż na to nie mieli dostatecznych sił.
Zbójnicy zachodzili też nieraz do szałasów; jeżeli baca nie ugościł ich
samorzutnie, to siłą zabierali żywność (mleko, sery, barany), zwykle na doraźne
swe potrzeby, zdarzało się jednak i uprowadzanie większej liczby owiec, rzadziej
po pol. stronie Tatr, częściej po słowackiej.
Po pol. stronie z. pojawiało się na całym obszarze Karpat Zach., ale
najczęściej chyba w Beskidzie Śląskim, w Żywiecczyźnie i na Podhalu, a po słow.
stronie na całym Podtatrzu i w in. okolicach Słowacji, m.in. na pd. od Tatr
Niżnich. W pewnych okresach z. było dość pospolitym zjawiskiem, b. dokuczliwym
dla szlachty, podróżujących kupców i władz, nigdy jednak nie był to ruch masowy.
Rozmiary z. były nieraz przedstawiane przesadnie, zwł. przez przedstawicieli
władz, gdy bezskutecznie walczyli z nielicznymi, ale trudno uchwytnymi
bandami.Władze pol., austr. i węg. ścigały zbójników (w tym celu służyły m.in.
uzbrojone oddziały tzw. harników), wyznaczały nagrody za zdradzenie ich
kryjówek, a pojmanych skazywano na ciężkie więzienie i często na okrutną śmierć
(np. wieszano na haku zaczepionym za żebra). Walka ta była jednak b. trudna,
gdyż ludność wiejska na ogół sprzyjała zbójnikom i pomagała im na różne sposoby,
choć nieraz też ułatwiała władzy schwytanie zbójników.
Ostatnie nasilenie się z. nastąpiło na pocz. XIX w. na Liptowie (z udziałem
również i podh. zbójników), a po 1830 zdarzały się już tylko odosobnione wypadki
z. (i to raczej zwykłego rozbójnictwa i kradzieży), zarówno po pol. jak i słow.
stronie Tatr.
Przyczyny zaniku zbójnictwa ok. poł. XIX w. były następujące: zmniejszenie
się ucisku chłopów (zniesienie pańszczyzny, uwłaszczenie), poprawa sytuacji
gospodarczej chłopów, większa sprawność władz ścigających zbójników,
współdziałanie pod tym względem władz po obu stronach granicy państw. (co
utrudniało zbójnikom ucieczki), a także malejące poparcie ludności wiejskiej w
stosunku do z., które przerodziło się w zwykłe napady rabunkowe, coraz częściej
skierowane przeciw tejże ludności.
Słynniejszymi zbójnikami w Karpatach Zach. byli: Ondrasz czyli Ondraszek
(1680-1715) z Beskidu Śląskiego, Jerzy Proćpak (1766-95) z Żywiecczyzny, Michał
Wdowiec (Vdovec) czyli Wdowczyk (1803-32) z Gemeru i najsłynniejszy z wszystkich
Juraj Jánošík (1688-1713) z Terchowej na Słowacji, znany w Polsce jako Janosik.
Na Podhalu bardziej znanymi zbójnikami byli: Tatar, Mateja, Gadeja, Marduła,
Nowobilscy i in. Ostatnim żyjącym zbójnikiem pol. z Podhala miał być » Jan
Mateja z Kościeliska.
Z. istniało też w Karpatach Wsch., ale pod in. nazwami; zbójników nazywano
tam najczęściej opryszkami. Zbójnicy Karpat Zach. w tradycji lud. stali się
bohaterami, którzy rabując bogatym dawali biednym ("równali świat") i dokonywali
wielu niezwykłych czynów. Po obu stronach Tatr stali się tematem licznych lud.
podań, opowieści anegdotycznych, pieśni, nawet większych utworów poetyckich (np.
ballada O zbójniku i jego żonie).
Wiele miejsc w Tatrach i na Podtatrzu jest związanych ze z. podaniami (np. o
zakopanych skarbach zbójnickich) lub nazwami (Zbójnickie Okna itd.). Lud. obrazy
na szkle często ukazują zbójników, zwł. Janosika i jego towarzyszy. Znany jest
lud. taniec podh. zwany zbójnickim. Przekazane przez lud. tradycję wyobrażenia o
zbójnikach i różne zdarzenia z ich życia są często nie potwierdzone przez
historię lub nawet sprzeczne z faktami historycznymi. Od dawna z. stało się
także tematem wielu utworów literatury pięknej, prozą i wierszem, przy czym ich
autorzy poszli nie za historią lecz za tradycją lud., nieraz uzupełniając ją z
własnej fantazji. Na Słowacji Bohuslav Tablic już w 1809 opublikował dwa
anonimowe wiersze o zbójnikach z Oravy i Liptowa, a tematykę z. podjęli
następnie w swej twórczości Pavel Jozef Šafárik, Ján Kollár, Samo Chalupka,
Janko Král, Ján Botto, Pavel Beblavý i liczni in.
W pol. literaturze pięknej tematyką zbójnictwa w regionie Tatr i Podtatrza
zajmowali się: Seweryn Goszczyński, Kazimierz Tetmajer, Jan Kasprowicz,
Stanisław Nędza-Kubiniec i wielu in. Z. stało się też tematem wielu dzieł
plastycznych (np. drzeworyty Władysława Skoczylasa, obrazy licznych malarzy pol.
i słow., rzeźby itd.), utworów muzycznych (m.in. kantata Svadba Jánošíkova
Jana L. Belli, balet symfoniczny Harnasie
Karola Szymanowskiego, opera Juro Jánošík Jana Cikkera),
filmów itd. Lud. tradycja zbójnicka, wzmocniona przekazami literatury pięknej, w
czasie II wojny świat. stawała się często po obu stronach Tatr inspiracją dla
partyzantów do przybierania nazwiska Janosika jako nazwy oddziałów
partyzanckich, czasopism podziemnych itd.
Znamienna jest zmiana zapatrywań histryków na kwestię z. Do II wojny
światowej z. było przeważnie oceniane przez nich jako karygodny bunt przeciwko
ustalonemu porządkowi społ., a nie dostrzegano prawie wcale społ.-gosp. podłoża
tego zjawiska. Dopiero po II wojnie świat. upowszechniła się wśród historyków
ocena z. jako żywiołowej antyfeudalnej walki klasowej, przy czym w wielu
publikacjach tego okresu nie dostrzeżono, że zjawisko to jest jednak bardziej
skomplikowane, że w jego genezie działały nie tylko pobudki społ.-gosp., że w
rzeczywistości posiadało ono zarówno cechy zbrodnicze jak i romantyczne
wypływające z różnych źródeł. Natomiast literaci, choć wyolbrzymiali stronę
romantyczną z. i zwykle je idealizowali, to przecież prędzej niż historycy, gdyż
już przed I wojną świat. (nawet jeszcze w XIX w.) dostrzegali nieraz w tym
zjawisku również i jego tło społeczne.
Zob. też Jánošík Juraj.
Lit. - Stanisław Eljasz-Radzikowski: Zbójnicy tatrzańscy. ,,Nasz
Kraj, rocz. 1, t.2, 1906, nr 6. - Zdzisław Wróbel: Zbójnictwo na Podhalu.
Częstochowa 1929. - Władysław Ochmański: Zbójnictwo góralskie. Wa.
1950. - Andrej Melicherčík: K otázke vzniku zbojníctva v Karpatoch.
,,Slov. Národopis 4, 1956, nr 2. - Zdzisław Piasecki: Byli chłopcy,
byli... Zbójnictwo karpackie. Kr. 1973. - Urszula Janicka-Krzywda:
Niespokojne Karpaty czyli rzecz o zbójnictwie. Kr.
1986.
KSIĘGARNIA GÓRSKA
ul. Zaruskiego 5
34-500 ZAKOPANE
tel. (018) 20 124 81