Miejsce w lesie nad wsch. brzegiem
Pyszniańskiego Potoku w
Kościeliskiej Dolinie , między potokiem a
drogą w miejscu, gdzie do owej drogi dochodzi wyraźna przecinka leśna od
pn.-wsch., a ok. 330 m na pn.-wsch. od ujścia Babiego Potoku do Pyszniańskiego
Potoku.
Kunszta lub Na Kunsztach; Są tu ślady dwóch
dawnych, obecnie zasypanych kamieniami pionowych szybów kopalnianych, z których
dobywano rudę zawierającą srebro i miedź. Szyby te są otoczone wyraźnymi
hałdami. Pd. szyb jest starszy i był czynny w pocz. XVI w., za króla Zygmunta
Starego. Pn. szyb, nieco niżej położony, jest również zasypany i zachował się
tylko jego potężny lej; zwał się Szybem Józefa i pochodził z końca XVIII w., a
był czynny jeszcze na pocz. XIX w.
Kunsztami w dawnym górnictwie nazywano urządzenie
polegające na użyciu kołowrotu poruszanego kołem wodnym (lub koniem) do
wydobywania rudy (lub wody) z szybu. Zachowały się ślady kanałów
doprowadzających wodę z potoku do kół wodnych przy obu szybach, a przy dolnym
omszałe szczątki koła wodnego istniały jeszcze na pocz. XX w. Nieco niżej nad
zach. brzegiem Pyszniańskiego Potoku znajdował się zakład oczyszczania rudy (»Młyniska
).