W pierwszej połowie XIX wieku mamy informacje o następujących polskich przewodnikach: Jan Budz, Wojciech Galica, Józef Bigos i Jędrzej Para, leśniczowie – Franciszek Klein i Ignacy Blumenfeld. Po południowej stronie Tatr działali jako przewodnicy: Tomasz Mauksch, Jan Ruman Driecny starszy, Johann Still.
Ówcześni turyści ruszali na wycieczki prawie wyłącznie z przewodnikami, tylko nieliczni wędrowali samotnie. Nie było w tym czasie znakowanych szlaków turystycznych, schronisk, dokładnych map. Wycieczki wyglądały zatem całkiem inaczej niż dzisiaj. Najczęściej były to kilkudniowe wyprawy. Nocowano w szałasach lub skalnych kolebach, przy których w chłodne wieczory ogrzewano się ciepłem ogniska.
Druga połowa XIX wieku to czas, gdy działają legendarni przewodnicy, którzy znali całe Tatry i przyczynili się do szybkiego rozwoju turystyki, a później taternictwa. Po północnej stronie Tatr byli to: Jędrzej Bachleda Wala starszy, Maciej Gąsienica Sieczka, Szymon Tatar, Wojciech Roj, Jędrzej Bachleda Wala młodszy, Jan Bachleda Tajber i Klemens Bachleda. Po południowej stronie Tatr do najbardziej znanych przewodników należeli: Jan Ruman Driecny młodszy, Martin Spitzkopf, Johann Hunsdorfer starszy. W tym okresie przewodnicy wyprowadzają turystów na niezdobytą wtedy „koronę Tatr”.
W 1873 roku powstają równolegle dwie ważne organizacje turystyczne: Polskie Towarzystwo Tatrzańskie i Węgierskie Towarzystwo Karpackie. Organizacje te stawiają sobie za zadanie rozwijanie turystyki, badania naukowe i ochronę przyrody w Tatrach. Powstaje coraz więcej schronisk, wyznacza się i znakuje szlaki turystyczne, powołuje się straż ochrony przyrody. Obie instytucje przystępują także do ujęcia przewodnictwa w ramy organizacyjne. Po południowej stronie Tatr odbyło się to w roku 1875, zaś u nas w roku 1877. Przewodnicy otrzymują legitymacje, odznaki przewodnickie czyli „blachy”, ustala się zakres uprawnień dla przewodników (podział na klasy) i stawki za poszczególne wycieczki.
Początek XX wieku to rozwój turystyki indywidualnej. Turyści w większości wędrują już samodzielnie, po przygotowanych szlakach, wyposażeni w książkowe przewodniki i mapy. Wielu jednak wciąż korzysta z pomocy przewodników, szczególnie w bardziej ambitnych wyjściach górskich i wycieczkach zbiorowych. Wzrost ilości turystów i rozwój nowych form turystyki: taternictwa i turystyki zimowej, pociągnął za sobą coraz większą liczbę wypadków. Było to impulsem do powołania do życia w 1909 roku Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego. Jego szeregi zasilili w pierwszym rzędzie przewodnicy tatrzańscy.
Po drugiej wojnie światowej, wraz z powstaniem parków narodowych po obu stronach Tatr, turystyka na ich obszarze zostaje podporządkowana wymogom ochrony przyrody. Dawne PTT zostaje przekształcone w ogólnopolską organizację PTTK, któremu podlegało także przewodnictwo górskie. Rozwijający się w tym okresie masowy ruch turystyczny, opierający się głównie na zorganizowanych wycieczkach zbiorowych, był impulsem ponownego rozwoju przewodnictwa. Poza Zakopanem, powstały nowe koła przewodnickie, m.in. w Krakowie, Katowicach, Gliwicach, a także akademickie koła przewodników. Organizuje się kursy przewodnickie, a kandydaci na przewodników muszą zdawać egzaminy przed państwową komisją.
Dziś uprawnienia przewodników tatrzańskich posiada kilkaset osób. Kontynuują oni tradycję przewodnictwa, służąc swoją wiedzą i doświadczeniem w trakcie wycieczek wszystkim, którzy ruszają śladami tych pierwszych zdobywców sprzed kilku wieków i odkrywają Tatry na nowo – odkrywają je dla siebie.
tekst: Jan Krzeptowski Sabała