Uwielbiam Tatry i nie rozumiem jak można tak zasmiecać takie miejsce, zawsze nawet gdy idę na spacer dolinkś moje śmieci opuszczaja Tatry razem ze mną.
Winni są tylko temu niedzielni turyści nazywani czasami stonkami. Przyjeżdżają w Tatry tylko po to żeby zaliczyć Morskie (oczywiście nie wchodząc tam o własnych siłach), wjechać kolejką na Kasprowy i jeszcze bardziej go zadeptać. Odwiedzają też Kościeliską również ją rozdeptując schodząc ze szlaku. Robią to tylko po to żeby móc później pochwalić się przed znajomymi że w końcu było się w Tatrach tylko po to żeby zobaczyć jakiś tam staw (czyt. Morskie Oko) Może myślą że przecież płacąc za wejście do parku mają przywilej pozbywać się gdzie tylko popadnie swoich odpadków. Przecież przyjdzie ktoś inny i to posprząta, bo w końcu pusta butelka w plecaku bardziej ciąży niż pełna...Sami natomiast nie mają pojęcia jak bardzo są uciążliwi dla parku.
Typ turysty który nie potrafi zabrać ze sobą śmieci..Syfiarz!Ciekawe czy w domu czy mieszkaniu tez śmieci rzuca gdzie popadnie?Co za ludzie a później narzekać jak tu brudno...
Jeżeli znalazłeś/aś błąd, nieaktualną informację lub posiadasz materiały(teksty, zdjęcia, nagrania...), które mogą rozszerzyć zawartość tej strony i możesz je udostępnić - KLIKNIJ TU »»