Zbadaj się przed wyjściem na górską wyprawę. Nawet młodzi ludzie mogą mieć problemy na szlaku.
Po kilku ostatnich pogodnych dniach, w Tatry i na Podhale nadciąga fala prawdziwych upałów – ostrzegają meteorolodzy. Lekarze i toprowcy alarmują więc – wysokie temperatury w Tatrach mogą być dla wielu turystów niebezpieczne, a wręcz tragiczne w skutkach.
Jeśli więc masz kłopoty z układem krążenia, lepiej nie wychodź w góry. Również osoby starsze i dzieci w upalne dni powinny w ogóle z górskich wycieczek zrezygnować.
Zgodnie z przepowiedniami górali – tegoroczne lato, szczególnie lipiec, ma być wyjątkowo upalny. Ale już koniec czerwca przywitał turystów w Zakopanem prawdziwie tropikalną pogodą. Termometry pokazywały ok. 30 stopni. Od czwartku przez najbliższe dni na Podtatrze zawita prawdziwie gorąca aura. Niestety, ma ona swoje plusy i minusy. Przy takiej pogodzie gwałtownie wzrasta liczba zasłabnięć, udarów i zawałów serca w Tatrach.
– Wysoka temperatura od razu podwyższa nam statystyki – przyznaje Sylweriusz Kosiński, wicedyrektor zakopiańskiego szpitala. – Upały są najgroźniejsze dla dzieci i osób starszych.
Jak wyjaśnia doktor Kosiński, gdy temperatura osiąga około 30 stopni, układ krążenia i cały organizm musi sobie poradzić z wydaleniem nadmiaru ciepła. Kosztuje to, szczególnie osoby starsze, sporo wysiłku. A ponieważ organizm broni się przed przegrzaniem pocąc się, musimy pamiętać o tym, aby dużo pić i uzupełniać elektrolity w naszym organizmie.
Oczywiście osoby młode, zdrowe świetnie sobie poradzą z takimi obciążeniami. Choć nie zawsze. Jak podkreślają lekarze, przed wyjazdem na wakacje w góry zawsze warto zasięgnąć opinii naszego rodzinnego lekarza.
Niestety, zdarza się, że turyści, również ci młodzi i zdawałoby się zdrowi, idą w góry bez przygotowania, co kończy się zawałem serca. Co roku TOPR notuje wypadki, gdy turyści w czasie upału umierają na tatrzańskich szlakach.
Przemysław Bolechowski
Edward Lichota, ratownik TOPR, radzi
Podstawowa sprawa – w górach chodzimy w nakryciu głowy. Trzeba pamiętać, że tu słońce bardzo szybko opala. Smarujemy się więc odpowiednim kremem z wysokim filtrem przeciwsłonecznym. Gdy wyjdziemy poza górną granicę lasu, pamiętajmy, że nie mamy się gdzie przed słońcem schować. Jeśli jesteśmy nieprzygotowani, to mamy prawie pewien udar słoneczny. Nie rozbierajmy się za bardzo na wycieczce. Panie często zostają w koszulkach na ramiączkach i potem muszą leczyć poważne oparzenia słoneczne. Obowiązkowo powinniśmy zabierać z sobą sporą ilość płynów.