...w Wielkich Górach po tamtej stronie Grani będzie mogła realizować swoje pasje....
Magda urodziła się w Tarnowie 21 czerwca 1981. Mieszkała razem z rodzicami i siostra Anią w Tarnowie. Po ukończeniu szkoły średniej jako, że fascynowała Ją biologia rozpoczęła studia na wydziale Biologii Uniwersytetu Jagiellońskiego. Zafascynowana wszelkimi owadami zaczęła przygotowywać już prace magisterska na temat migracji żuczków, jakich to wiedziała chyba tylko Ona sama, ale jak o tym mówiła to zapominała o wszystkim.
W 2002 roku rozpoczęła kurs taternictwa jaskiniowego. Kurs zakończyła egzaminem ,który zdała 29 grudnia 2003. Taternictwo jaskiniowe nie było jej jedyną pasją. Uwielbiała chodzić po górach, nie ważne czy lato, czy zima. Kolejna pasja to rower. Na rowerze zwiedziła razem ze swym chłopakiem niezły kawałek Polski. W 2002 spędziła dwa tygodnie nad Bajkałem, a rok później prawie miesiąc w Kirgizji.
Pamiętam, jak przyjeżdżali razem na kurs rowerami z Tarnowa (jakieś 50km w jedną stronę).
Bardzo szybko wszyscy polubiliśmy Magdę. Zawsze wesoła, uśmiechnięta, radosna,
chociaż potrafiła też pokazać swój cięty język. Ale zawsze przy tym się uśmiechała.
Potem przyszedł okres jaskiń tatrzańskich. I to był jej świat. Najchętniej by z nich nie wychodziła. Ciągle było jej za mało i za mało. Mimo niewielkiej postury spokojnie dawała sobie radę z ciągnięciem wora z linami w jaskini. Przed każdą akcja jaskiniową w jej oczach zapalały się iskierki, że to już, znowu zobaczy ten inny świat. Świat w którym jest spokój, czasami cisza przerywana przez spadającą kroplę. A potem przy powrocie z jaskini często późnym wieczorem lub nocą jesteśmy tylko my i góry. I to właśnie kochała Magda.
Nie doczekała Karty Taternika, podczas podejścia pod otwór jaskini Małej w dniu 28 stycznia lawina zabrała nam Magdę.
Nie zobaczymy już jej, ale pamiętać będziemy jej zapał uśmiech i to pogodne spojrzenie, i mamy nadzieję, że Magda będzie towarzyszyć nam w jaskini tak jak i pozostała trójka.
A w Wielkich Górach po tamtej stronie Grani będzie mogła realizować swoje pasje....
|