Jego pojawienie się na skoczni było gwarancją udanych zawodów, gdyż Rozmus był asem i skakał pięknie oraz daleko. Wygrywał konkursy skoków w czasach, gdy skocznia na Krokwi była jeszcze w sferze zamierzeń, a osiągnięcie 30 metrów na skoczni w Jaworzynce było wielkim wydarzeniem, o którym długo dyskutowano w kuluarach zakopiańskiego sportu. Głównie w kawiarni u "Przana".
Aleksander Rozmus urodził się 18 stycznia 1901 r. w Zakopanem. W czasie kariery sportowej, jak podaje Zygmunt Głuszek w Leksykonie polskich olimpijczyków, ważył 72 kg przy 169 cm wzrostu. Był więc zawodnikiem dosyć masywnym, ale taka była wtedy tendencja. Prof. Z. Porada podaje, że po zdaniu matury w zakopiańskim gimnazjum pracował jako urzędnik. Narciarstwo zaczął uprawiać jeszcze jako uczeń gimnazjum i w tym czasie pierwszy raz wystartował w zawodach narciarskich występując w barwach SN TT Zakopane. W roku 1920 wystartował w pierwszych związkowych Mistrzostwach Polski, zajmując ostatnie miejsce zarówno w konkursie skoków, jak i w biegu na 18 km. Lecz w ciągu jednego roku dokonał znaczącego postępu, zwłaszcza w technice skoku, skoro w następnym roku został mistrzem Polski w skokach, uzyskując wówczas rekordową odległość 22 metry na skoczni w Jaworzynce, wygrywając zawody przed Leszkiem Pawłowskim (SN Czarni Lwów) i Franciszkiem Bujakiem (SN TT). W 1922 r. był 1. w skokach na międzynarodowych zawodach narciarskich w Zakopanem (oddał najdłuższy skok na 22,5 m), a w sztafecie zajął 2. miejsce i 1. miejsce na Mistrzostwach Polski w Worochcie. W tym roku po raz kolejny pobił rekord skoczni w Jaworzyce uzyskując 27 metrów. W tym miejscu przypomnijmy dzieje skoczni zbudowanej w Dolinie Jaworzynki, obecnie już nieistniejącej.
Latem 1920 r. sprawę budowy "wielkiej odskoczni" na posiedzeniu klubu SN TT (Sekcja Narciarska Towarzystwa Tatrzańskiego, od 1925 r. SN PTT) referował Władysław Ziętkiewicz. Stwierdzono konieczność budowy wielkiej odskoczni ...Miejsce nadaje się pod odskocznię w Jaworzynce ze względu na wielką dogodność stoku, bliskość Kuźnic i możność zamknięcia dostępu na czas zawodów. Wydział przyjął sprawozdanie do wiadomości i upoważnił p. Ziętkiewicza i Schielego Aleksandra do pertraktacyi z właścicielem gruntu p. Uznańskim, tudzież do przygotowania planów i kosztorysów[1]. Projektem skoczni zajął się Aleksander Schiele i już w październiku 1920 r. plany skoczni były gotowe. Planowano budowę trybuny dla sędziów obok odskoku i ograniczyć wysokimi palikami pole skoku od publiczności[2]. Rozpoczęto pierwsze prace, a ponieważ zapał był powszechny skocznię szybko wybudowano.
[1] Posiedzenie klubu SN PTT z dnia 21.04.1920 r., pkt.3,protokól w zbiorach klubu
[2] Posiedzenie klubu SN PTT z dnia 12.10.1920 r. j.w.