|
celebryci |
|
Nie mam dobrej opinii o poziomie intelektualnym celebrytów.
Jednak nigdy nie natrafiłam na to, by z zniżyli się do poziomu rynsztoka i z taką przyjemnością i radością debatowali o gównie, jak miało to tutaj miejsce.
Znalazłam jednak w tej żenadzie pewien pozytywny aspekt: nie zabrała głosu w tej, pożal się Boże, "debacie", żadna z osób, która cieszy się moją sympatią.
|
|
Re: celebryci |
~sztani
13:53 Śr, 23 Sty 2013 |
|
|
Dzieki Lorin ,że też to zauważyłaś. Pozdrawiam
|
|
Re: celebryci |
|
Niektórym czytelnikom tego forum brak poczucia humoru i dystansu. Proponuję napisać coś na odpowiednim poziomie, wtedy my z rynsztoka pewnie się czegoś ciekawego dowiemy.
Tak czy siak wspomniany wątek chyba się wyczerpał (wywietrzał), przynajmniej do czasu, jak ktoś dotrze do Zbójnickiej Chaty i zweryfikuje sprawę klozetu. Wtedy zapewne nie omieszka o tym napisać ku uciesze wszystkich
|
|
Re: celebryci |
ewalina
15:48 Śr, 23 Sty 2013 |
|
|
Rafale, masz poczucie humoru i dystans, ale niestety nie cieszysz sie sympatią niektórych (ja zresztą też, bo należę do tych runsztokowych), którzy odzywają się tylko wtedy jak mogą kogoś sktytykować i komuś dołożyć. . A sprawa Chaty Zbójnickiej pozostaje nadal otwarta
|
|
Re: celebryci |
~JoannaR
17:16 Śr, 23 Sty 2013 |
|
|
Melduję się posłusznie obok Ewy i Rafała jako trzeci rynsztokowiec Nie mam poczucia humoru III Rzeszy i ten fakt mnie raduje. Z drugiej strony, jak ktoś "na odpowiednim poziomie" może napisać słowo GÓWNO? Prawdą jest również to, że "osoby na odpowiednim poziomie" z reguły udzielają się na forum poprzez dodawanie wypowiedzi o charakterze krytyki.
|
|
Re: celebryci |
|
Melduję się posłusznie obok Ewy i Rafała jako trzeci rynsztokowiec Nie mam poczucia humoru III Rzeszy i ten fakt mnie raduje. Z drugiej strony, jak ktoś "na odpowiednim poziomie" może napisać słowo GÓWNO? Prawdą jest również to, że "osoby na odpowiednim poziomie" z reguły udzielają się na forum poprzez dodawanie wypowiedzi o charakterze krytyki.
|
|
Re: celebryci |
~rolf
19:32 Śr, 23 Sty 2013 |
|
|
Rynsztok? też dla ludzi. czasem zdrowo otrzeć się i o gówno oraz popisać i poczytać o pierdołach. najakości wejść, zejść, ścian i szlaków i wyciągów też to się nie odbije. Lubię tu popisać, poczytać, pożartować też, a tym,którzy mnie kąsają dedykuję Tuwima ,,Na pewnego endeka, który na mnie szczeka" z turystycznym pozdrowieniem.....
|
|
Re: celebryci |
~Ela63
21:12 Śr, 23 Sty 2013 |
|
|
Lepiej żartować niż chorować.......czas wrzucić na luz wszak jeszcze jutro, pojutrze do pracy i upragniony weekend :)
|
|
Re: celebryci |
|
" uderz w stół, a nożyce..." - piękne, polskie przysłowie ciągle aktualne.
" nic lepiej nie świadczy o człowieku niż to, co uznaje on za śmieszne".
Humor, dowcip może być też niesmaczny...
zaobserwował am tu pewne - zbiorowe -przejawy seksu analnego...
...przyjemności. ..
|
|
Re: celebryci |
|
Lorin, przecież o to Ci chodziło. Krytykując nasze wpisy chyba nie myślałaś, że nie będzie odzewu? Pozwalając sobie na powyższą nadinterpretację niechcący (jak myślę) wpadłaś do rynsztoka I jak Tobie odpowiada nasze towarzystwo?
|
|
Re: celebryci |
|
Jest jednak między nami rynsztokowcami pewna różnica - my żartujemy a Ty nie.
|
|
Re: celebryci |
ewalina
23:53 Śr, 23 Sty 2013 |
|
|
Lorin, a może napiszesz coś dowcipnego na Twoim poziomie i najlepiej gdyby to dotyczyło gór, bo jak na razie to co napisałaś to ani dowcipne ani smaczne.
|
|
Re: celebryci |
~rolf
07:29 Czw, 24 Sty 2013 |
|
|
z ardumentami mogę polemizować. Pyszałka nie przekonam! żem człek poniekąd leciwy pamiętam czasy dawne, sprzed 1989r. Lorin, czy byłeś sekretarzem POP w swoim zakładzie pracy? czy też miałeś takie wzorce? Amen.
|
|
Re: celebryci |
~andy
11:29 Czw, 24 Sty 2013 |
|
|
...Rolfie, gdzie Ty tu pasujesz..?
lorin:... szkoda zdrowia, nie warto...
|
|
Re: celebryci |
~rolf
12:29 Czw, 24 Sty 2013 |
|
|
andy. Lorin nie pisał do kogo adreuje swój wpia, a że i ja tam pisałem tom mu odpowiedział . a, że lubię Rafała, Joannę i Ewę to też skłoni9ło mnie do napisania. Pasuję, nie pasuję Wasze towarzystwo mi odpowiada i dlatego bronie tak siebie jak i wirtualnych perzyjacół. Co zdobywasz w tym roku?
Pozdrawiam
|
|
Re: celebryci |
~lorin
00:27 Pią, 25 Sty 2013 |
|
|
Nosiło mnie od dawna. Ze szczególnym nasileniem gdy pojawiły się życzenia w obcym języku. Sądziłam, że we wcześniejszych tekstach autorka dobiła już do dna, ale po publikacji owych życzeń było wyraźnie słychać pukanie od spodu.
Dziewczynki, jesteście aż tak pruderyjne? I zawsze tylko "po bożemu"?
Jeśli tak, to Greya nie polecam, policzki Wam spali...
Ewalino, jeśli Twoje teksty wywołują na mych ustach uśmiech, to zapewniam, że tylko politowania.
Rolfie, w poście do andy znakomicie udowodniłeś, iż miłość potrafi być ślepa.
Rafale, mój tekst był komentarzem, a nie "próbą prostowania do swoich upodobań". Nie miewam takich zakus, poza tym materia zbyt oporna, w tym konkretnym przypadku. (Zwróć uwagę, jaka jestem uprzejma, ktoś złośliwy użył by określenia "materia zbyt tępa").
A nie było Ci przyjemnie, gdy Ewunia czule szczebiotała do Twojego ucha?
To był anal w krystalicznie czystej postaci!
Andy, musiałam.
Milczenie byłoby przyzwoleniem, akceptacją.
|
|
Re: celebryci |
~rolf
07:02 Pią, 25 Sty 2013 |
|
|
lorin! niezależnie jakie masz zdanie na mój temat (dobre ono nie jest ) nie zamierzam, byś je zmieniała. Niech będzie ślepa miłość , gorzej, gdyby była ślepa nienawiść . Pozdrawiam, naprawdę szzcerze i z głębi serca
|
|
Re: celebryci |
ewalina
09:47 Pią, 25 Sty 2013 |
|
|
Lorin, każdy ma prawo do swojego zdania, Ty też, ale należy zwracać uwagę na to co pisze sie publicznie. Czytać możesz to co chcesz a czego nie chcesz nie musisz, wszak żyjemy w wolnym kraju. I tyle mojego komentarza do Ciebie.
|
|
Re: celebryci |
~lorin
22:39 Pią, 25 Sty 2013 |
|
|
Ewalino, spotykamy się tu na FORUM DYSKUSYJNYM więc jeśli chcę zabrać głos, być aktywnym uczestnikiem, muszę zapoznać się z KAŻDYM, bez wyjątku, tekstem. Nie ma mowy o wybiórczości. I dopiero po lekturze decyduję, czy zamieścić swój komentarz, czy też nie.
Zgodzisz się ze mną, iż KAŻDA dyskusja wymaga znajomości materiału, nad którym chce się debatować?
Prowadzimy tu rozmowy, komentujemy, dyskutujemy, oceniamy. I to jest właśnie istota, sens funkcjonowania forum dyskusyjnego.
Dlatego też każde słowo zamieszczone w języku niezrozumiałym dla wszystkich, bez wyjątku, uczestników takiego forum , jest zaprzeczeniem sensu jego istnienia.
Tak, właśnie tak dotarłam do owego, zabłąkanego tutaj Słowaka.
Chcę czytać - i ROZUMIEĆ - każde zamieszczone słowo.
I korzystać z wolnego wyboru w wolnym kraju: komentować je, czy też nie...
Rolfie, nie jest tak źle, jak przypuszczasz.
|
|
Re: celebryci |
rolf
10:27 Sb, 26 Sty 2013 |
|
|
lorin! pax vobiscum!!! też lubię, od czasu do czasu, wbić komuś szpilkę w dupsko, zwłaszcza gdy jakieś wpisy, czy poglądy szczególnie mnie irytują. Dajmy już sobie spokój z inwektywami i napiszmy coś oi górach, o Tatrach, przejściach, wejściach czy porażkach co do JanaP- zgadzam się z Tobą (zobacz mój wpis do niego), co do krytyki Joanny, Ewy i Rafała już nie. Uważam, że grupka wirualnych przyjacół (zobacz inne wpisy) wymieniająca się spostrzeżeniami i dyskutująca na różne tematy (w 99,99% górskie) może też na forum pogadać (wzorem Janosika) ,,o dupie Maryni". To jest moje zdanie, nie musi być słuszne. Pozdrawiam Cię
|
|
Re: celebryci |
ewalina
11:03 Sb, 26 Sty 2013 |
|
|
rolfie, miło czytać Twoje komentarze, masz kręgosłup, mimo iz może to wywołać niezadowolenie niektórych. A zabłakany Słowak nie zraża się niczyimi wpisami i dalej pisze swoje. I też mu nikt tego nie może zabronić bo to jest ogólnodostępne forum. A czy nam się to podoba to juz inna sprawa.
|
|
Re: celebryci |
ewalina
10:49 Sb, 26 Sty 2013 |
|
|
Lorin, w którym miejscu ja odebrałam Tobie prawo do komentowania również moich wpisów? Piszę tutaj po polsku i chyba wszyscy rozumieją to co piszę. Co do zabłąkanego tutaj Słowaka to chyba nie znalazłaś mojego wpisu. Natomiast epoka cenzury odeszła bezpowrotnie, mam nadzieję.
Każdy tutaj pisze na swój rachunek i nikt nie potrzebuje ani Twojej akceptacji ani Twojego pzyzwolenia aby zabrać głos.
|
|
Re: celebryci |
|
lorin napisał - "muszę zapoznać się z KAŻDYM, bez wyjątku, tekstem. Nie ma mowy o wybiórczości. I dopiero po lekturze decyduję, czy zamieścić swój komentarz, czy też nie."
lorin, chyba jak zobaczysz gówno to go omijasz - prawda ?...nie ma sensu wdeptywać...., więc o co chodzi ?
|
|
Re: celebryci |
~lorin
12:29 Nd, 27 Sty 2013 |
|
|
...je omijam.
Więc o co chodzi???
|
|
Re: celebryci |
ewalina
14:24 Nd, 27 Sty 2013 |
|
|
lorin jak nie wiesz o co chodzi a chcesz wiedzieć, to przeczytaj ze zrozumieniem swój pierwszy wpis (inne możesz też), bo od niego zaczęła się ta dyskusja. Potem napisałaś:"Nosiło mnie od dawna", no i Cię poniosło... Napisałaś co napisałaś i to Twój problem. Ja nie mam nic więcej Tobie do powiedzenia, więc na tym zakończę dyskusję z Tobą.
|
|
Re: celebryci |
|
a ja zauważyłem, że wpisy lorin są bliźniaczo podobne do wpisów andy.
|
|
Re: celebryci |
ewalina
14:41 Nd, 27 Sty 2013 |
|
|
Miller, to jest duże nadużycie z Twojej strony, chyba trochę przegiąłeś.
|
|
Re: celebryci |
~miller
15:35 Nd, 27 Sty 2013 |
|
|
Taki już jestem, lubię przeginać...ale, ale ... czyż nieprawda ?
|
|
Re: celebryci |
~rolf
15:44 Nd, 27 Sty 2013 |
|
|
żeby nie przedłużać niepotrzebnej dyskusji i niepotrzebnych emocji proponouję, żebyśmy spotkali si.ę przy wychodku Trupiarni i zagrali w salonowca! , a później, w zgodzie ze sobą i z polską tradycją wypili wszysto co ma procenty i jest w schronisku! może teraz się nie spali . z ,,gównianym" acz szczerym do bólu pozdrowieniem
|
|
Re: celebryci |
~lorin
00:25 Pn, 28 Sty 2013 |
|
|
Z Andym łączy mnie, jak na razie tylko,( mam nadzieję, iż to się zmieni...) bardzo podobne spojrzenie na wiele spraw.
Ale też różnimy się zasadniczo: on uważa Cię za idiotę (skądinąd słusznie, patrząc na to, co wypisujesz), ja natomiast sądzą, iż - z niezrozumiałych powodów dla mnie - skrzętnie ukrywasz swą, całkiem przyzwoitą, inteligencję.
Uparłeś się, by negować wszystko, cokolwiek wyjdzie spod pióra Twojego adwersarza.
Jeśliby Andy napisał, iż Słońce krąży wokół Ziemi, Ty natychmiast próbowałbyś przekonać wszystkich, że jest odwrotnie...
Nie wiem, co jest powodem takiej Twojej postawy, ale - prędzej czy później - na pewno uda mi się Ciebie rozszyfrować.
...jeszcze tylko kilka postów...
...na potwierdzenie teorii, którą już mam...
|
|
Re: celebryci |
|
Podobno przekora to góralska cecha :)
|
|
Re: celebryci |
|
Podobno przekora to góralska cecha :)
|
|
Re: celebryci |
~rolf
07:07 Pią, 25 Sty 2013 |
|
|
andy! odbierz prywatną pocztę, a gdybyś jeszcze w swej łaskaości odpowiedział, byłbym wdzięczny . Pozdrawiam
|
|
Re: celebryci |
|
"...o gustach się nie dyskutuje..."
"...jeszcze się taki nie urodził, co by każdemu dogodził..."
Jeżeli jakiś wątek mnie nie interesuje, to go nie czytam, sam jeżeli mogę, piszę inny, nie staram się na siłę prostować kogoś do moich upodobań...
Wiemy o czym piszemy, jeżeli ktoś to krytykuje, to odpowiadamy, bez pomocy nożyc...
Żeby uniknąć niesmaku, żartowanie na pewne tematy wymaga jakiegoś stopnia inteligencji. Patrząc na ostanie Twoje zdanie... odpowiedz sobie sama.
Amen
|
|
Re: celebryci |
mary1
22:50 Sb, 26 Sty 2013 |
|
|
Nie twierdzę, iż na górskim forum trzeba rozmawiać wyłącznie o górach. Można, rolfie, i o tej przysłowiowej "dupie Maryni". Pragnę jednak wyrazić swą dezaprobatę wobec dyskusji, która wywiązała się po wpisie papalali.
Rafał pisze, że aby uniknąć niesmaku, żartowanie na pewne tematy wymaga jakiegoś stopnia inteligencji. A jakim stopniem inteligencji należy się wykazać prowadząc dysputę o ...kupach?
Ewalina zaś pisze, że wpis lorin nie jest ani dowcipny, ani smaczny... a cała ta debata jest? Pisze również, że należy zwracać uwagę na to co się pisze publicznie. I tu akurat się zgadzam i adresuję to tym wszystkim, którzy z taką lubością i samozadowoleniem debatowali we wspomnianym przeze mnie wątku.
I jeszcze jedno: powtarzające się w kilku wątkach opinie, że każdy może sobie pisać co chce, a jak ktoś nie chce to niech nie czyta, odbieram jako pewien rodzaj arogancji.
|
|