Jeżeli nie opanowałeś jazdy na switch, polecam Ci najpierw nauczyć się jeździć na drugą nogę, zanim zaczniesz robić switch f/s corkscrew 540 mute grab.
Poza tym dobrze byłoby, gdybyś dawał sobie radę robiąc f/s 540 na drugą, a jeszcze lepiej, jeżeli umiesz łapać mute grab. Jeżeli spełniasz wszystkie wyżej wymienione warunki lub kochasz nadstawiać karku, aby wydusić coś artystycznego ze swego ciała, to życzę czystych trików i dalekich lotów.
Siedzisz sobie spokojny i skoncentrowany w miejscu, z którego będziesz brał rozpęd i rozmyślasz o triku, który zaraz wykonasz. Mały modlitewny gest, trzy głębokie wdechy i się podnosisz. Ustawiasz się twarzą w stronę progu i rozpoczynasz najazd na skocznię (oczywiste jest, że jedziesz na switch, czyli na drugą nogę).
Najeżdżasz na skocznię na lekko ugiętych nogach przygotowany do wybicia. Przed wyskokiem robisz lekki zamach, aby móc kręcić obroty.
Jednocześnie przenosisz ciężar ciała lekko na pięty i przechodzisz z płaskiej deski na krawędź backsidową. Mocno rozprostowujesz nogi, wybijając się z kickera.
Zaczynasz kręcić się w prawo (lub w lewo, jeśli jeździsz goofy). Takie 540 frontside kręcisz, wybijając się z pięt, więc nie będzie to normalne 540 frontside, tylko corckscrew 540 frontside, czyli podczas rotacji wkręcasz się jak korkociąg w korek. Znaczy to, że obracasz się w obu osiach - w pionie i w poziomie, ale nie z takim przewrotem jak do f/s rodeo. Po wykręceniu 90 stopni, łapiesz lewą ręką pośrodku deski (mute grab) i trzymasz do 400-450 stopni (zależy od wyczucia równowagi).
Na koniec, podczas lądowania, dokręcasz 90 stopni i na lekko ugiętych nóżkach wyjeżdżasz super czyste switch f/s corckscrew 540 mute.
tekst: Dorian Ciągliński