Słowo slalom (siad lam) oznacza skośny ślad i przywędrowało do nas z Norwegii. Obecnie oznacza jedną z alpejskich konkurencji szybkościowych, polegających na pokonywaniu wyznaczonego przez bramki toru. Jeżeli zamierzacie w tym sezonie stanąć na starcie zawodów w takiej konkurencji, to z pewnością mały trening nie zaszkodzi...
Przed startem
Należy dokładnie obejrzeć trasę przejazdu (sposób ustawienia bramek); czasami ukształtowanie terenu wymusza ich nietypowe ustawienie - zamiast prawo-lewo mamy prawo-prawo-lewo, czyli tzw. przelot.
Należy w miarę możliwości zapamiętać dane ustawienie, aby nie pomylić trasy i nie zostać zdyskwalifikowanym.
Na starcie
Najważniejsza jest koncentracja, która pomoże ci dobrze, energicznie wystartować i prawidłowo wykonać pierwszy skręt.
Slalom technika jazdy
Jeżeli zamierzacie w tym sezonie stanąć na starcie zawodów w takiej konkurencji, to z pewnością mały trening nie zaszkodzi.
Na trasie
Pamiętaj, aby nie najeżdżać na pierwszą bramkę na wprost, ponieważ spóźnisz najazd do następnej bramki, wypadniesz z rytmu, a w końcu z trasy slalomu. Postaraj się złapać rytm w czasie przechodzenia ze skrętu w skręt i nie myśleć o tym, że jedziesz w slalomie.
Najważniejsze jest prawidłowe wykonywanie skrętów. Skręcać należy przed dojechaniem do tyczki tak, aby w czasie mijania być po skręcie i zmieniając krawędź rozpoczynać następny.
Bardziej wprawieni zawodnicy mogą próbować skracać tor jazdy przez tak zwane wchodzenie w tyczki. Oznacza to zderzenie się z przeszkodą kolanem lub pośladkiem. Takie spotkania bliskiego stopnia zostawiają dużo siniaków, owocują jednak lepszym czasem na mecie. Wybierając agresywny styl jazdy należy zaopatrzyć się w ochraniacze i uważać, aby wjechanie w tyczkę nie wytrąciło nas z równowagi.
Zbyt asekuranckie objeżdżanie bramek też nie jest godne polecenia, bo skutkuje zajmowaniem ostatnich miejsc.
tekst: Anita Marczułajtis