Doskonałe warunki narciarskie w Tatrach i na Podhalu. Ostatnie opady śniegu spowodowały że praktycznie na wszystkich trasach narciarskich jest imponująca pokrywa śnieżna. I wszystkie trasy na całym Podhalu są czynne i czekają na narciarzy. Działa również kolejka linowa na Kasprowy Wierch jak i koleje krzesełkowe w kotłach Gąsienicowym i Goryczkowym. Średnia pokrywa śnieżna w tej części Tatr to już obecnie prawie dwa metry.
Wymarzona aura dla miłośników białego szaleństwa. W rejonie Kasprowego Wierchu średnia pokrywa śnieżna to już dwa metry i od samego rana działają koleje krzesełkowe i trasy narciarskie w kotłach Gąsienicowym i Goryczkowym. Radość z narciarstwa może jedynie nieco zepsuć pogoda - jest dość zimno - dzisiaj rano termometry w Tatrach pokazywały minus 16 stopni. Dodatkowo widoczność niego ogranicza mgła, ale i tak narciarze nie narzekają na pogodę. Jak podkreślają tak zimowej aury w Tatrach nie było już od bardzo dawna. Na Podhalu działają praktycznie wszystkie ośrodki narciarskie - średnia pokrywa śnieżna na trasach przekracza już jeden metr. Tradycyjnie już najwięcej narciarzy jest w Białce Tatrzańskiej gdzie weekend spędza tysiące gości. Sporo miłośników białego szaleństwa jest również pod Nosalem, na Harendzie i na Polanie Szymoszkowej. A na Kasprowym Wierchu wjazd kolejkami krzesełkowymi odbywa się na bieżąco. Synoptycy zapowiadają że weekend będzie dość mroźny i z niewielkimi opadami śniegu.