Słowacka ofensywa narciarska. Nasi południowi sąsiedzi szykują kolejne atrakcje dla narciarzy na najbliższy sezon zimowy. I w Tatrach już za kilka miesięcy mają ruszyć kolejne wyciągi krzesełkowe jak i super nowoczesna kolej kabinowa która połączy dwa ośrodki narciarskie Chopok północ i Chopok południe w słowackich Tatrach Niżnych.
Słowacy przygotowują kolejne atrakcje dla narciarzy na najbliższy sezon zimowy. W Tatrach za kilka miesięcy mają ruszyć kolejne wyciągi krzesełkowe i super nowoczesna kolej kabinowa, która połączy dwa ośrodki narciarskie - Chopok północ i Chopok południe w słowackich Tatrach Niżnych. Słowacy zapewniają, że kabiny będą mogły kursować nawet przy wietrze dochodzącym do 100 km na godzinę. Nowa kolej będzie mogła przewieźć w ciągu godziny dwa i pół tysiąca osób. Tymczasem w rejonie Zakopanego przez zimą ruszy tylko jedna kolej krzesełkowa. Mimo to Wojciech Solik wiceburmistrz Zakopanego zapewnia że górale nie muszą bać się słowackiej konkurencji. Ośrodek narciarski Jasna położony u podnóża Chopoka zapewnia, że nowa kolej kabinowa będzie dla narciarzy wyjątkową atrakcją. Kolejka będzie kursować na trasie długości ponad dwóch tysięcy metrów. U nas - w Suchem pod Zakopanem tej zimy ma ruszyć nowa kolej krzesełkowa, a kolejne inwestycje mają się rozpocząć dopiero za rok. Ale i tu nie ma w planach tworzenia wyczynowych alpejskich tras narciarskich.
ŹRÓDŁO:
Tatry - Tatrzański Serwis Informacyjny -
www.tatry.pl