W skład teamu trenującego w ramach programu TAURON OlimpijSki weszło dziesięciu najbardziej obiecujących polskich narciarzy i narciarek alpejskich młodego pokolenia. Alan Kacica, Aleksandra Malinowska, Dorota Wysowska, Kuba Tabaszewski, Katarzyna Wąsek, Jakub Zastawny, Mateusz Najder, Paweł Jaksina, Piotr Oramus i Piotr Pyjas.
Wszyscy zawodnicy swoją przygodę z jazdą na nartach zaczynali krótko po tym, jak pierwszy raz samodzielnie stanęli na nogach. Mając 3-4 lata, pod okiem rodziców wykonywali już pierwsze zjazdy, by kilka lat później rozpocząć regularne treningi w klubach narciarskich. Prawie wszyscy wywodzą się z południa Polski - Małopolski bądź Śląska. Jest też jeden wyjątek - pochodzący z Gdyni Paweł Jaksina.
Młodzi zawodnicy, pomimo intensywnego planu treningowego i napiętego terminarza startów, traktują narciarstwo jako swoją wielką pasję. Korzystając z nielicznych okazji, kiedy mogą pojeździć dla przyjemności, sprawdzają swoje umiejętności w głębokim śniegu poza trasą, próbują freestyle'owych ewolucji w snowparku lub po prostu jeżdżą z przyjaciółmi.
Zapytani o swoje największe dotychczasowe sukcesy wymieniają najczęściej trofea zdobyte w Pucharze Polski, czy dobre miejsca na zawodach swojej grupy wiekowej za granicą. Jednocześnie zdają sobie sprawę z tego, że prawdziwe sukcesy dopiero przed nimi. A o jakich sukcesach marzą? Przede wszystkim jest to najcenniejsze narciarskie trofeum czyli Kryształowa Kula Pucharu Świata oraz olimpijskie złoto.
Zawodnicy trenujący pod okiem Andrzeja Bachedy-Curusia wiedzą też skąd czerpać przykład i inspirację w swojej sportowej karierze. Wśród idoli wymieniają takie sławy narciarstwa jak Lindsey Vonn, Julia Mancuso, Marcel Hirscher, Ted Ligety, Bode Miller, Didier Cuche, Jean-Baptiste Grange, Carlo Janke, Ivica Kostelič, Tina Maze, Anja Paerson czy Hermann Maier.
Poza sportową pasją i intensywnym stylem życia polegającym na wiecznej pogoni za śniegiem i setnymi częściami sekund na zawodach, młodzi alpejczycy mają podobne zainteresowania jak ich rówieśnicy - lubią pograć w piłkę, sprawdzić się na macie w judo, żeglować, jeździć na deskorolce, grać w hokeja na lodzie, słuchać muzyki, interesują się również motoryzacją oraz fotografią i sztuką.
Pomimo pierwszych sukcesów, młodzi narciarze mają często problemy ze zgromadzeniem odpowiednich środków na rozwijanie swoich umiejętności sportowych. Brak sponsorów na sprzęt i pokrycie kosztów wyjazdów powoduje duże obciążenia finansowe, które ponoszą rodzice zawodników. Projekt TAURON Bachleda Ski pozwoli częściowo zredukować te wydatki.
- Do tej pory zawodnicy ci trenowali oddzielnie, spotykając się głównie na zawodach. Program TAURON OlimpijSki oraz opieka jaką nad grupą szkoleniową roztoczył TAURON Polska Energia S.A., sprawią że będzie można połączyć energię zawodników i stworzyć jeden zespół wzajemnie wspierających i motywujących się narciarzy. - mówi Andrzej Bachleda-Curuś, pomysłodawca i opiekun merytoryczny projektu. - To początek długiej i trudnej drogi, jednak praktyka innych tego rodzaju programów w pozostałych dyscyplinach narciarskich pokazuje, że konsekwencja i długofalowy plan mogą doprowadzić na wysokie stopnie podiów światowej rywalizacji. - dodaje z optymizmem Andrzej Bachleda-Curuś.
Opracowanie: AG