Sezon narciarski na Podhalu można uznać za zakończony. W tym roku wiosna przyszła w Tatry wyjątkowo wcześnie. Na nartach można już pojeździć tylko w rejonie Kasprowego Wierchu.
Panujące w ostatnich dniach dodatnie temperatury rozpuściły pokrywę śnieżną podhalańskich stoków. Turyści mogą wybrać się na narty tylko w okolice Kasprowego Wierchu. W kotle Gąsienicowym warstwa śniegu mierzy od 25 do 40 cm. Śnieg jest jednak mokry i ciężki.
W tym roku nie udało się uruchomić wyciągu w Kotle Goryczkowym. Zbyt mała warstwa śniegu uniemożliwiła przygotowanie trasy.
AG