Jedną z ważniejszych atrakcji Nowego Targu są bez wątpienia wytyczone i utrzymywane przez nowotarski Urząd Miasta trasy biegowe, które swój początek biorą w okolicach lotniska. W zależności od warunków śniegowych specjalny ratrak przygotowuje kilka wariantów tras.

Tym razem udało się pociągnąć, liczącą prawie 15 km, pętlę wokół Rezerwatu Bór na Czerwonem. Na całym odcinku można poruszać się po co najmniej dwóch, a momentami nawet czterech równoległych, i co istotne, profesjonalnie założonych torach biegowych.

Sprzyjająca aura oraz święto Trzech Króli sprawiły, że na trasy wyruszyło mnóstwo nowotarżan oraz przyjezdnych gości. Dla tych ostatnich mała wskazówka. Najlepiej zostawić samochód na samym lotnisku przy hangarach i stąd rozpocząć bieganie. Miejscowi wykorzystują nowo wybudowaną kładkę na Białym Dunajcu, zaczynają również przy moście na Al. 1000-lecia.

Nasza dzisiejsza pętla przyjęła kierunek przeciwny od tego, który będzie obowiązywał za miesiąc podczas VI Biegu Podhalańskiego. A więc na początek schodzimy z kładki nad Biały Dunajec i kierujemy się na południe wzdłuż jego brzegu. Po ok. 4 km przy zabudowaniach należących do Szaflar zmieniamy kierunek na wschodni. Niedaleko zabudowań wsi Bór znów zmieniamy orientację, tym razem na południową. Ostatecznie dobiegamy do płyty nowotarskiego lotniska i kończymy kółko albo przy hangarach albo kierujemy się do kładki.

Już 6 lutego wspomniany wyżej VI Bieg Podhalański, gdzie uczestnicy będą mieli do pokonania trasę 30, 15 lub 5 kilometrową. Korzystajmy więc z tak wspaniałych warunków do biegania, bo pogoda bywa kapryśna i może nie być już okazji do tak fantastycznego spędzania wolnego czasu, jakim bez wątpienia jest narciarstwo biegowe!

fot. Robert Wójtowicz