Niedługo cieszyli się narciarze z uruchomienia tras narciarskich w rejonie Kasprowego Wierchu. Wczoraj silny wiatr unieruchomił kolejkę linową na Kasprowy Wierch i otwarty we wtorek wyciąg krzesełkowy w Kotle Gąsienicowym.
Wczoraj od samego rana na Podhalu szalał porywisty wiatr.
- Na Kasprowym Wierchu wieje dość mocno. Ponad 120 kilometrów na godzinę - powiedział wczoraj „Gazecie Krakowskiej" pracownik obserwatorium IMGW na Kasprowym.
Wiatr unieruchomił kolejkę linową na Kasprowy Wierch. Jak zaznacza Michał Furmanek ze stacji IMGW na Równi Krupowej, to nie był wiatr halny. Taka pogoda jednak nie utrzyma się długo.
- Już w środę nie powinno wiać - zaznacza Michał Furmanek.
Meteorolodzy zapowiadają, że najbliższe dwa dni będą raczej pogodne.
- Z map meteo wynikało, że miały być intensywne opady śniegu, ale obecnie sytuacja zmieniła się. Raczej nie powinno mocno padać. Temperatura będzie się utrzymywać na poziomie kilku stopni poniżej zera -zapowiada Furmanek.
Turyści i górale cieszą się z takich prognoz.
- Dobrze, że nie będzie wielkich mrozów. Jak było minus 20, to ludzie nie pojawiali się na Krupówkach, a nam ciężko było wytrzymać - mówi pan Stanisław handlujący na straganie.
Łukasz Bobek