Zakopiańczycy zgarnęli najwięcej.
W Białce Tatrzańskiej rozegrano mistrzostwa Polski seniorów w slalomie równoległym (PSL) i gigancie (PGS). Medale rozdawano w kategorii junior młodszy, junior, młodzieżowiec i senior. Świetnie zaprezentowali się zawodnicy zakopiańskich klubów – AZS i Dawidka Team, w PSL łącznie zdobyli 14 medali.
Akademicy mogą się szczycić tym, iż cztery w ich kolekcji są z najszlachetniejszego kruszcu, a trzy w kolorze srebrnym. Dawidek wywalczył cztery srebra i trzy brązy. Nazajutrz w gigancie dorzucili kolejne krążki. Podwójną mistrzynią kraju została Katarzyna Sztokfisz (AZS Zakopane).
Rewelacją slalomu równoległego była Aleksandra Król, która po eliminacjach była szósta i o wejście do finału walczyła z klubową koleżanką Olgą Niemiec. Wyrównana walka na setne sekundy i Król przeszła dalej. Na swojej drodze spotkała zawodniczkę z Warszawy Paulinę Woźniak. Nie dała jej szans i znalazła się w wielkim finale, gdzie walczyła o najszlachetniejszy kruszec z Karoliną Sztokfisz. I chociaż to zawodniczka AZS Zakopane była faworytką, to Ola – znana z tego, że łatwo się nie poddaje – stoczyła z nią porywający pojedynek. Dziewczyny od samego początku jechały równo i mały błąd na ostatniej bramce Oli Król spowodował, że Karolina wygrała pierwszy przejazd. Drugi bieg to także zacięta walka. Jednak Karolina miała sporą przewagę i to ona zwyciężyła.
– Warunki były doskonałe. W eliminacjach czułam się jak ryba w wodzie. W finałach było ciężej. Niebieski tor był znacznie trudniejszy, ale udało się i jestem szczęśliwa – powiedziała triumfatorka.
– To nasz pewniak na igrzyska olimpijskie w Vancouver – twierdzi Piotr Paluch, selekcjoner drużyny olimpijskiej. – Już z dobrym skutkiem rywalizuje na stokach z najlepszymi w świecie. W Hiszpanii zakwalifikowała się do finału Pucharu Świata. Dzisiaj w eliminacjach miała czas lepszy od mężczyzn.
18–letnia Aleksandra Król została wicemistrzynią Polski seniorek i równocześnie zdobyła srebro wśród juniorów. Wzeszłym tygodniu Ola zdobyła dwa brązowe medale podczas mistrzostw Czech, a w poniedziałek brąz w boardercrossie podczas mistrzostw Polski.
– Niewiele brakło, żeby w finałowej czwórce były dwie nasze zawodniczki – mówi trener zespołu Paweł Dawidek. – Barbara Stachoń po pierwszym przejeździe prowadziła 0,89 sek. z Agatą Bugą, ale upadek w drugim spowodował, że nie awansowała do finału. Basia zdobyła brąz w kategorii młodzieżowiec. Złoto przypadło Paulinie Woźniak (Board Shop Warszawa), a srebro zawodniczce pochodzącej z Szaflar, a jeżdżącej w barwach AZS Zakopane – Karolinie Jasion.
W juniorkach całe podium zajęły zawodniczki spod Giewontu. Dwa pierwsze miejsca zgarnęły zawodniczki AZS – Natalia Ficek i Anna Żyłka, a na najniższym stopniu podium stanęła Barbara Sztokfisz z Dawidka Team.
Seniorzy to dominacja Łukasza Hołego. Wygrał obydwa biegi eliminacyjne. Kolejne przejazdy w finałach to następne zwycięstwa. Nie dał szans rywalom zaistnieć na stoku. W walce o złoto spotkał się z Przemysławem Buczyńskim (AZS), który w eliminacjach również nie miał sobie równych. Pierwszy przejazd to 1,3 sek. przewagi dla Łukasza. Jednak mały błąd i upadek w drugim przejeździe i zostało tylko srebro. – Dla Łukasza to mała porażka, ale tak naprawdę to świetny powrót do rywalizacji po kontuzji barku. Łukasz od grudnia nie trenował i nie startował w zawodach. To były pierwsze zawody po trzymiesięcznej przerwie – skomentował Paweł Dawidek.
– Dziury i miękka trasa to warunki, który mi odpowiadają. Pierwszy przejazd odpuściłem i wybiło mnie na dziurze, ale w drugim się przyłożyłem i mam złoto – powiedział mistrz Polski.
W kategorii junior młodszy srebro wywalczył Mateusz Stępla, brąz Piotr Długosz (Dawidek Team). W juniorach wicemistrzostwo kraju przypadło Tomaszowi Kowalczykowi (AZS). Nazajutrz rywalizowano w gigancie. Znowu sypnęło medalami. Po raz drugi na najwyższym stopniu podium stanęła Karolina Sztokfisz. Juniorki Dawidka nie zawiodły i sprawiły nie lada niespodziankę. Olga Niemiec została wicemistrzynią Polski seniorek, a Aleksandra Król brązową medalistką. W kategorii młodzieżowiec złoto zdobyła Barbara Stachoń. Wśród mężczyzn triumfował Mariusz Kołodziejczak z AZS AWF Katowice przed Andrzejem Gąsienicą Danielem z AZS Zakopane. Złoty medalista z PSL Przemysław Buczyński musiał się zadowolić czwartym miejscem.
STEFAN LEŚNIOWSKI