„Bywało, że czas miałem lepszy, ale tak dobrych zdjęć jeszcze nigdy” można było usłyszeć od uczestników finałowej edycji Fujifilm Snowmania 2008 odbywającej się w Witowie koło Zakopanego. Przejazd przez bramkę otoczoną lampami błyskowymi dostarczał równie wielu emocji, co minięcie mety. Efektem były doskonałe fotografie w galeriach zdjęć oraz często, miejsce na podium.

Wiele osób nie wierzyło, że uda się rozegrać wszystkie edycje Snowmanii, bo zima nas w tym roku nie rozpieszczała. Śniegu było jak na lekarstwo, ale całe szczęście narciarski zapał nie osłabł. Odbyły się wszystkie edycje, mimo, że zdarzało się, że halny porywał namiot zawodów, i trzeba go było gonić, by można było zacząć rywalizację. Na imprezy przyjechali nie tylko wierni fani zawodów, ale pojawiło się też sporo nowych twarzy.

Rywalizowano w kategoriach Fujifilm Carving Cup 2008 i Fujifilm Snowboard Cup 2008. Dla mniej wytrawnych narciarzy i snowboardzistów na stoku przygotowano naukę jazdy, konkursy i zabawy na śniegu. Gorącą imprezę śledziły obiektywy aparatów Fujifilm.

W tym roku drużyna Fujifilm zdobyła 2 miejsce w klasyfikacji generalnej, przegrywając o włos, z niepokonaną od zeszłego roku drużyną Virusy. Szeroki udział dystrybutorów Fujifilm sprawił, że pierwsze miejsce wśród mężczyzn bezapelacyjnie przypadło reprezentującemu Fujifilm Andrzejowi Książkowi z firmy Andeks, a wśród poligrafów najlepszy był Adam Zindulski z Zinart, któremu przypadło 7 miejsce w klasyfikacji generalnej.

Poza sportową rywalizacją i zdobywaniem kolejnych nagród, mniej wytrawni sportowcy mogli doskonalić swoje umiejętności pod okiem doświadczonych instruktorów ze Szkoły Zdrowia.  Dla najmłodszych Fujifilm Snowmaniaków ustawiono specjalne narciarskie miasteczko, w którym dzieci próbowały swoich sił w zjeździe na jabłuszku, pod poprzeczką oraz w mini slalomie na nartach.