Urodził się 15 lipca 1972 r. w Krośnie w bardzo usportowionej rodzinie. Ojciec Tadeusz (kadra olimpijska w dwuboju klasycznym na IO w Grenoble, 1968) i Alfreda (także narciarka), jest absolwentem Szkoły Mistrzostwa Sportowego w Zakopanem (1992) i krakowskiej AWF (1998), gdzie otrzymał tytuł magistra WF. Reprezentant SN PTT Zakopane (do 1998) i Węgierskiej Korony Krynica (1999-2001), Erbet Nowy Sącz - Krynica, podopieczny trenerów: Marka Stanucha, Tadeusza Miki, Wiesława Kmiecika, Ewy Białkowskiej (kadra).
Sport fascynował go od najmłodszych lat. Jak czytamy w książce "Polscy olimpijczycy" Bogdana Tuszyńskiego: "Jako trzylatek otrzymał pierwsze narty, a jako pięciolatek zjeżdżał już z zeskoku skoczni narciarskiej w Iwoniczu-Zdroju. Miał - podobnie jak rodzice - zostać narciarzem. I do tej roli się przysposabiał. Ale kiedy Fin Sitonen wprowadził do narciarskiej rywalizacji tzw. krok łyżwowy, wszyscy zaczęli go naśladować i by robić to dobrze i skutecznie poprosili do współpracy specjalistów od treningu łyżwiarskiego".
Z SN PTT łączy "Rekina" szczególne wydarzenie. Miał być narciarzem, ale dzięki trenerowi klubowemu Stanuchowi został łyżwiarzem szybkim. "Jazda na panczenach stała się obowiązkową częścią narciarskiej zaprawy" - pisze dalej w swojej książce dr Tuszyński. "Krok łyżwowy Pawła zwrócił uwagę szkoleniowców (m.in. Marek Stanuch), którzy niemal zażądali, aby został on przepisany do klasy łyżwiarskiej zakopiańskiego Liceum Sportowego. Zgodę na tę zmianę musiał jeszcze wyrazić papa Zygmunt i tak narodził się jeden z najlepszych polskich łyżwiarzy".
Po zaledwie czterech miesiącach treningu w pierwszym starcie w Mistrzostwach Polski juniorów młodszych zajął 7. miejsce i od tego czasu rozpoczęła się błyskotliwa kariera tego świetnego sportowca. W latach 1992-1998 zdobył dla SN PTT 15 tytułów mistrza Polski na wszystkich dystansach - łącznie z wielobojem, ale szczególnie dominował w tym okresie w sprincie. Słusznie pisze Piotr Dudzik w monografii SN PTT: "Był wizytówką polskiego łyżwiarstwa szybkiego na świecie". Z SN PTT pożegnał się w 1998 r. Klub miał coraz mniej środków do dyspozycji na szkolenie zawodników, stąd Zygmunt przeniósł się do Krynicy.
Kariera jego trwała do 2007 r. wraz z nadziejami na wyczyn, który zdecydowanie zbliżył "Rekina" do światowej elity. Pomagała mu w tej drodze rodzina, a zwłaszcza małżonka (Katarzyna Bialik, córka trenera hokejowego z KTH), psycholog (doktorantka), sędzia hokejowy, która towarzyszyła mu na treningach. Z torem lodowym i łyżwami pożegnał się oficjalnie w 2007 r.
Mieszka w Krynicy-Zdroju i nie mówi głośno o tym, że... uratował życie Holendrowi Bertowi van der Toekowi podczas próby przedolimpijskiej w Nagano, gdy uwolnił go z rąk japońskich dealerów narkotyków. Ciężko pobity Holender musiał zakończyć karierę sportową, ale do dziś jest wdzięczny Polakowi. Jest z żoną organizatorem akcji "Sport przeciw narkotykom". W sporcie profesjonalnym poznał smak zwycięstwa, medali, międzynarodowych sukcesów, ale i wielu porażek, taki jest bowiem sport, któremu "Rekin" poświęcił swoje najlepsze lata... spędzone na łyżwiarskim torze.
Najważniejsze wyniki sportowe - 40-krotny mistrz Polski: na 1000 m (1994, 1996-1997), 1500 m (1994-2001), 5000 m (1998, 2000-2001), 10 000 m (1998, 2001), w wieloboju (1994, 1996, 1998-2001) i wieloboju sprinterskim (1994-1995) i 3-krotny wicemistrz kraju w wieloboju (1993, 1995). Uczestnik MŚ: wielobój, 1995-1998 - poza "16", 2000 Milwaukee: 22 m.; dystanse, 1996 Inzell: 22 m. (1000 m), 13 m. (1500 m); 2000 Milwaukee - 15. (5000 m), 2001 Budapeszt - 11. (10 000 m), 2002 Heerenveen - 3. miejsce - 10 000 m i ME: wielobój, 1994 Hamar, 1995, 1997 i 1999 w Heerenveen - poza "16", 1996 Heerenveen - 9., 2000 Hamar - 13., 2001 Basselga di Pine - 16., 2002 Erfurt - 2. miejsce - 10 000 m, 2003 Heerenveen - 3. miejsce - 5000 m. 5-krotny rekordzista Polski: 1500 m - 1.55.05 (1993), 1.50,78 (2000), 5000 m - 6.32,65 (2001), 10 000 m - 13.36,90 (2000), wielobój duży - 159,643 (2000).
Wyniki olimpijskie
ZIO 1994 Lillehammer: 1500 m - 40 m. na 44 start. z czasem 2.05,21 (zw. J. O. Kos, Norwegia - 1.51,29); 5000 m - 18 m. na 32 start. z czasem 6.58,91 (zw. J. O. Kos, Norwegia - 6.34,96). ZIO 1998 Nagano: 1500 m - 34 m. na 44 start. z czasem 1.53,73 (zw. A. Sondral, Norwegia - 1.47,87); 5000 m - 18 m. na 32 start. z czasem 6: 45.59 (zw. G. Romme, Holandia - 6.22,20). ZIO 2002 Salt Lake City: 5000 m - 14 m. na 32 start. z czasem 6.29,71 (zw. J. Uytdehaage, Holandia - 6.14,66); 10 000 m - 14 m. na 16 start. z czasem 13.35,50 (zw. J. Uytdehaage, Holandia - 12.58,92).
WOJCIECH SZATKOWSKI
Urodził się 15 lipca 1972 r. w Krośnie w bardzo usportowionej rodzinie. Ojciec Tadeusz (kadra olimpijska w dwuboju klasycznym na IO w Grenoble, 1968) i Alfreda (także narciarka), jest absolwentem Szkoły Mistrzostwa Sportowego w Zakopanem (1992) i krakowskiej AWF (1998), gdzie otrzymał tytuł magistra WF. Reprezentant SN PTT Zakopane (do 1998) i Węgierskiej Korony Krynica (1999-2001), Erbet Nowy Sącz - Krynica, podopieczny trenerów: Marka Stanucha, Tadeusza Miki, Wiesława Kmiecika, Ewy Białkowskiej (kadra).
Sport fascynował go od najmłodszych lat. Jak czytamy w książce "Polscy olimpijczycy" Bogdana Tuszyńskiego: "Jako trzylatek otrzymał pierwsze narty, a jako pięciolatek zjeżdżał już z zeskoku skoczni narciarskiej w Iwoniczu-Zdroju. Miał - podobnie jak rodzice - zostać narciarzem. I do tej roli się przysposabiał. Ale kiedy Fin Sitonen wprowadził do narciarskiej rywalizacji tzw. krok łyżwowy, wszyscy zaczęli go naśladować i by robić to dobrze i skutecznie poprosili do współpracy specjalistów od treningu łyżwiarskiego".
Z SN PTT łączy "Rekina" szczególne wydarzenie. Miał być narciarzem, ale dzięki trenerowi klubowemu Stanuchowi został łyżwiarzem szybkim. "Jazda na panczenach stała się obowiązkową częścią narciarskiej zaprawy" - pisze dalej w swojej książce dr Tuszyński. "Krok łyżwowy Pawła zwrócił uwagę szkoleniowców (m.in. Marek Stanuch), którzy niemal zażądali, aby został on przepisany do klasy łyżwiarskiej zakopiańskiego Liceum Sportowego. Zgodę na tę zmianę musiał jeszcze wyrazić papa Zygmunt i tak narodził się jeden z najlepszych polskich łyżwiarzy".
Po zaledwie czterech miesiącach treningu w pierwszym starcie w Mistrzostwach Polski juniorów młodszych zajął 7. miejsce i od tego czasu rozpoczęła się błyskotliwa kariera tego świetnego sportowca. W latach 1992-1998 zdobył dla SN PTT 15 tytułów mistrza Polski na wszystkich dystansach - łącznie z wielobojem, ale szczególnie dominował w tym okresie w sprincie. Słusznie pisze Piotr Dudzik w monografii SN PTT: "Był wizytówką polskiego łyżwiarstwa szybkiego na świecie". Z SN PTT pożegnał się w 1998 r. Klub miał coraz mniej środków do dyspozycji na szkolenie zawodników, stąd Zygmunt przeniósł się do Krynicy.
Kariera jego trwała do 2007 r. wraz z nadziejami na wyczyn, który zdecydowanie zbliżył "Rekina" do światowej elity. Pomagała mu w tej drodze rodzina, a zwłaszcza małżonka (Katarzyna Bialik, córka trenera hokejowego z KTH), psycholog (doktorantka), sędzia hokejowy, która towarzyszyła mu na treningach. Z torem lodowym i łyżwami pożegnał się oficjalnie w 2007 r.
Mieszka w Krynicy-Zdroju i nie mówi głośno o tym, że... uratował życie Holendrowi Bertowi van der Toekowi podczas próby przedolimpijskiej w Nagano, gdy uwolnił go z rąk japońskich dealerów narkotyków. Ciężko pobity Holender musiał zakończyć karierę sportową, ale do dziś jest wdzięczny Polakowi. Jest z żoną organizatorem akcji "Sport przeciw narkotykom". W sporcie profesjonalnym poznał smak zwycięstwa, medali, międzynarodowych sukcesów, ale i wielu porażek, taki jest bowiem sport, któremu "Rekin" poświęcił swoje najlepsze lata... spędzone na łyżwiarskim torze.
Najważniejsze wyniki sportowe - 40-krotny mistrz Polski: na 1000 m (1994, 1996-1997), 1500 m (1994-2001), 5000 m (1998, 2000-2001), 10 000 m (1998, 2001), w wieloboju (1994, 1996, 1998-2001) i wieloboju sprinterskim (1994-1995) i 3-krotny wicemistrz kraju w wieloboju (1993, 1995). Uczestnik MŚ: wielobój, 1995-1998 - poza "16", 2000 Milwaukee: 22 m.; dystanse, 1996 Inzell: 22 m. (1000 m), 13 m. (1500 m); 2000 Milwaukee - 15. (5000 m), 2001 Budapeszt - 11. (10 000 m), 2002 Heerenveen - 3. miejsce - 10 000 m i ME: wielobój, 1994 Hamar, 1995, 1997 i 1999 w Heerenveen - poza "16", 1996 Heerenveen - 9., 2000 Hamar - 13., 2001 Basselga di Pine - 16., 2002 Erfurt - 2. miejsce - 10 000 m, 2003 Heerenveen - 3. miejsce - 5000 m. 5-krotny rekordzista Polski: 1500 m - 1.55.05 (1993), 1.50,78 (2000), 5000 m - 6.32,65 (2001), 10 000 m - 13.36,90 (2000), wielobój duży - 159,643 (2000).
Wyniki olimpijskie
ZIO 1994 Lillehammer: 1500 m - 40 m. na 44 start. z czasem 2.05,21 (zw. J. O. Kos, Norwegia - 1.51,29); 5000 m - 18 m. na 32 start. z czasem 6.58,91 (zw. J. O. Kos, Norwegia - 6.34,96). ZIO 1998 Nagano: 1500 m - 34 m. na 44 start. z czasem 1.53,73 (zw. A. Sondral, Norwegia - 1.47,87); 5000 m - 18 m. na 32 start. z czasem 6: 45.59 (zw. G. Romme, Holandia - 6.22,20). ZIO 2002 Salt Lake City: 5000 m - 14 m. na 32 start. z czasem 6.29,71 (zw. J. Uytdehaage, Holandia - 6.14,66); 10 000 m - 14 m. na 16 start. z czasem 13.35,50 (zw. J. Uytdehaage, Holandia - 12.58,92).
WOJCIECH SZATKOWSKI