E-mail Hasło
» Załóż konto
» Zapomniałem hasła
Narty
 Aktualności
   Bezpieczeństwo, porady
Kamery na wyciągach
Giełda sprzętu
 WYCIĄGI NARCIARSKIE
   Białka Tatrzańska
   Bukowina Tatrzańska
   Czerwienne
   Gliczarów Dolny
   Gliczarów Górny
   Kościelisko
   Murzasichle
   Poronin
   Zakopane
   Ząb
   Małe Ciche
 SZKOŁY NARCIARSKIE
   Białka Tatrzańska
   Bukowina Tatrzańska
   Czerwienne
   Gliczarów Dolny
   Gliczarów Górny
   Kościelisko
   Murzasichle
   Zakopane
 WYPOŻYCZALNIE SPRZĘTU
   Białka Tatrzańska
   Bukowina Tatrzańska
   Czerwienne
   Gliczarów Dolny
   Gliczarów Górny
   Kościelisko
   Murzasichle
   Zakopane
   Ząb
 NARTY
   Ciekawostki
    Historia
      Zawody
      Legendy nart
      Teksty archiwalne
      Narty na świecie
      SN PTT 1907 Z-ne
   Wielka Krokiew
   Sprzęt i technika
 SNOWBOARD
   Historia
   Jak powstaje deska
   Snowboard miękki
   Snowboard twardy
   Snowboard dla dzieci
   Snowboard dla kobiet
    Technika jazdy
    Triki
   Jak zostać instruktorem
   Boarder cross
   Galeria
 SKI-ALPINIZM
   Skitury
   Freeride
   Jak zacząć?
   Sprzęt
Forum dyskusyjne
Zakopane, Tatry, Podhale
E-mail
Hasło
» Załóż konto
» Zapomniałem hasła
Zakopane


zapamiętaj numer alarmowy w górach!!!
0 601 100 300
 nawigacja:  Z-ne.pl » Portal Zakopiański

Aktualności
Narciarze nie będą jeździć na Gubałówce także w tym roku
 dodano: 12 Grudnia 2007    (źródło: Gazeta Krakowska - www.gk.pl - 2007/12/12)
Z trasy na Gubałówce korzystało rocznie kilkaset tysięcy miłośników sportów zimowych (FOT. PRZEMYSŁAW BOLECHOWSKI)

Burmistrz Zakopanego wyznaczył ostateczny termin zakończenia negocjacji z rodziną Byrcynów. Byrcynowie mają czas tylko do 31 grudnia. W Zakopanem nikt nie wierzy w porozumienie.


Najstarsza trasa narciarska w Zakopanem przestaje istnieć. Wszystko wskazuje na to, że 70-letnia nartostrada wzdłuż toru kolejki na Gubałówkę będzie już na zawsze zamknięta dla narciarzy. Przyczyną jest trwający już od trzech lat konflikt pomiędzy zakopiańską rodziną Byrcynów a Polskimi Kolejami Linowymi.

Byrcynowie są właścicielami siedmiu działek leżących na trasie nartostrady. Nie życzą sobie na nich narciarzy. Gdy rok temu burmistrz Zakopanego Janusz Majcher obejmował swój urząd, był pełen optymizmu. Ogłosił, że rozwiązanie konfliktu na Gubałówce będzie dla niego priorytetem. Dziś przyznaje, że negocjacje najprawdopodobniej zakończą się fiaskiem.

Trasą z Gubałówki zjeżdżał chyba każdy narciarz, który choć raz był w Zakopanem. Do niedawna Polskie Koleje Linowe utrzymywały trasę na mocy porozumienia, jakie zawarto z właścicielami terenów na stoku Gubałówki w 1995 r. Górale dostawali pieniądze za korzystanie z ich terenów, a PKL zarabiały je dzięki kolejce wywożącej na szczyt turystów i narciarzy.

Jednak w 2002 r. rodzina Byrcynów zwróciła się do sądu z żądaniem wydania ich nieruchomości oraz demontażu instalacji do sztucznego naśnieżenia. Dwa lata później sąd przychylił się do żądań Byrcynów tłumacząc, że już sam pozew można traktować jako wypowiedzenie umowy. Od tego czasu trasa narciarska na Gubałówce jest zamknięta.

Dlaczego Byrcynowie zerwali umowę? Legendarne stało się powiedzenie jednego z członków rodziny: „nie, bo nie”. Potem górale zażądali odszkodowania za wszystkie lata funkcjonowania trasy narciarskiej i zaczęli skarżyć się, że śnieg z armatek wodnych leci na ich dom. Żeby uniemożliwić korzystanie z trasy, ogrodzili część działek i posadzili na nich drzewa.

– Przez cały ostatni rok rozmawialiśmy z rodziną Byrcynów – zapewnia burmistrz Zakopanego Janusz Majcher. – Uzgodniliśmy, że trasa narciarska zostanie przeniesiona za zgodą Byrcynów na prawą stronę kolejki. A na terenach starej trasy będzie prowadzona działalność usługowa: staną tam stragany czy karczma.

Wydawało się, że konflikt jest bliski zakończenia. Nic bardziej mylnego. Rozmowy zamiast zbliżać się do finału, wciąż stoją w martwym punkcie. Dlatego burmistrz miasta wyznaczył datę, po której zrezygnuje z jakichkolwiek rozmów z właścicielami terenów na Gubałówce. – Jeśli do końca roku nie uda się osiągnąć porozumienia, to całkowicie wycofam się ze sprawy – oświadcza Majcher. – Czekam więc, aż wszyscy właściciele terenów złożą wnioski o utworzenie trasy po prawej stronie kolejki. I automatycznie wszyscy zgodzą się, aby od 1 stycznia działała stara trasa narciarska.

Tymczasem Byrcynowie nie kwapią się do złożenia jakiejkolwiek deklaracji. – Nic nie wiem o tej propozycji – ucina Bożena Gąsienica-Byrcyn. – Nie będę komentować żadnych informacji.

Pytana, czy są szanse, aby konflikt zakończył się 31 grudnia, odmawia odpowiedzi. W zakopiańskim magistracie nieoficjalnie mówi się, że nie ma nadziei, by w ciągu trzech tygodni nastąpił przełom.

Górale pod Gubałówką nie wierzą w porozumienie. Są wściekli. – To skandal – wygraża rękami Andrzej Galica, handlujący pod Gubałówką. – Znów nas oszukano. Odkąd trasa narciarska jest zamknięta, nie zarabiamy. Jak długo jeszcze przez opór jednej rodziny wszyscy będziemy tracić? – pyta.

– Grodzenie Gubałówki to gwóźdź do jej trumny – mówi Jan Karpiel Bułecka, znany zakopiański architekt. – Szkodzimy sami sobie. Ręce opadają.

Do chwili jej zamknięcia, z trasy na Gubałówce korzystało rocznie kilkaset tysięcy narciarzy.

Przemysław Bolechowski







•  Tęsknota z a stołkiem   Zgłóś moderatorowi do usunięcia
 Zaqaz      18:19 Śr, 12 Gru 2007
Trzeba z powrotem zrobić go Dyrektorem Parku. Wszystko zaczęło się jak go z tamtąd wykopano, bo wszystko mu przeszkadzało, za wyjątkiem - jak nieśie wieść - zatrudniania znajomków Pamiętam jak biadolił bez przerwy to w radio to w TV.

         •  Re: Tęsknota z a stołkiem   Zgłóś moderatorowi do usunięcia
 andrzej      09:01 Czw, 13 Gru 2007
To nie jest tęsknota za stołkiem.Na zagrodzie szlachcic równy wojewodzoe.Nikt nie bedzie nikomu dyktowal co ma robić na swoje.mamy rzekomo demokrację.Dajcie spokój Byrcynom.To ich własność i mają ją rozporządzać wg woli.A Majcher i inni powinni zająć sie czymś pożyteczniejszym od trasy narciarskiej.A co dyrektorowania- to był najlepszy dyrektor parku jaki pojawił sie pod Tatrami.Zagaz to co piszesz to sa złośliwości pod adresem Byrcynba.A jakby chciueli wejśc na twoją własność za darmo.A tybyś nie miał z tego rzadnych korzyści darowałbyś komuś kto na twoich gruntach zarabia.Dobrze jest pleść androny

                 •  Re: Tęsknota z a stołkiem   Zgłóś moderatorowi do usunięcia
 Pawel      11:04 Czw, 13 Gru 2007
Pisząc w ten sposób przejawiasz całkowite niezrozumienie tematu. Owszem, te działki to własność rodziny Byrcynów - tylko co z tego? Przez ich upór traci całe Zakopane: handlarze pod Gubałówką, właściciele hoteli i pensjonatów, miasto (przez podatki)... A podkreślić też trzeba, że nikt ich nie chce wywłaszczać, czy korzystać z działek bez wynagrodzenia - przeciwnie, wynagrodzenie jest oferowane i jakoś pozostali właściciele nie czuja się pokrzywdzeni. A tu nic, tylko "nie, bo nie". Czy to jest poważna postawa? Czy w imię sam nie wiem czego ma tracić cała społeczność? Najlepiej ogrodzić wszystkie działki, TPN zamknąć (narciarz może przecież obudzić świstaka) i Zakopane powoli zniknie z powierzchni ziemi. A Narciarze przeniosą się na Słowację, co już zresztą się dzieje. Tak trzymać, a przyszłość przez Zakopanem wielka!

                         •  Re: Tęsknota z a stołkiem   Zgłóś moderatorowi do usunięcia
 mariuszb      18:03 Czw, 13 Gru 2007
Niestety- masz rację.To ich ziemia i tylko do nich należy decyzja, jak ją zagospodarować!A że inni cierpią to już inna bajka......Byrcyn wg. mnie był bardzo dbającym o przyrodę Dyrektorem. Może dlatego go usunięto?Są tacy co chcą puścić ruch samochodowy przez Tatry i na tym zarabiać.JP 2 prosił Byrcyna: "pilnuj moich Taterek".Ma rację mój przedmówca, że trzeba w tej sytuacji szukać innych rozwiązań. Ja wybrałem Słowację - odległość ta sama, miło i niewiele taniej.I jedzenie smaczne, parkingi za darmo, uśmiechnięci tubylcy. Czego więcej oczekiwać! pozdrawiam

                         •  Re: Tęsknota z a stołkiem   Zgłóś moderatorowi do usunięcia
 Zaqaz      13:19 Nd, 16 Gru 2007
Tak to niezaprzeczalnie ich własność. Dlaczego wcześniej sporu właściwie nie było. I jaszcze jedno za nie pisz że za darmo bo to kłamstwo. A co do powiedzonek jest jeszcze takie "Sam nie zje i drugiemy nie da", a co moje i basta.

                                 •  Re: Tęsknota z a stołkiem   Zgłóś moderatorowi do usunięcia
 andrzej      14:41 Nd, 16 Gru 2007
zagaz praktycznie nie znasz tematu a ciągniesz wątek.Ile razy jesteś w Zakopanem ile razy w ogóle jeździesz na nartach,że tak ci przeszkadza działka Byrcynów.Jeżeli jesteś taki światly to wytłumacz dlaczego i w jakim celu walczy PLK z Byrcynem. confused





«« Powrót do listy wiadomości


 Zapisz w schowku     Drukuj       Zgłoś błąd    2592





Jeżeli znalazłeś/aś błąd, nieaktualną informację lub posiadasz materiały (teksty, zdjęcia, nagrania...), które mogą rozszerzyć zawartość tej strony i możesz je udostępnić - KLIKNIJ TU »»

ZAKOPIAŃSKI PORTAL INTERNETOWY Copyright © MATinternet s.c. - ZAKOPANE 1999-2024