E-mail Hasło
» Załóż konto
» Zapomniałem hasła
Nowiny
 Przegląd prasy i nowin
   Zakopane
   Tatry
   Podhale
   Kultura
   Narty
Felietony
Opowiadania
Multimedia
Gastronomia
Fotoreportaże
Dziennikarze PPWSZ
Kalendarz imprez
Pogoda/kamery
Ogłoszenia
Forum dyskusyjne
Redakcja
 Reklama
Zakopane, Tatry, Podhale
E-mail
Hasło
» Załóż konto
» Zapomniałem hasła
Zakopane
 nawigacja:  Z-ne.pl » Portal Zakopiański

Szukaj któregokolwiek słowa jak je wpisano 
Szukaj wszystkich słów
  [ Zaawansowane wyszukiwanie ]
Zmień styl wyświetlania forum:   [ zwiń treść postów ]    [ pokaż płasko ]
« Poprzedni wątek    [ lista wątków ]    Następny wątek »
•  Szpiglasowa Przełęcz   Zgłóś moderatorowi do usunięcia
 donia540      09:47 Czw, 16 Wrz 2010
Cześć wszystkim ! :)

mam pytanie, czy ktoś był w ostatnim czasie na Szpiglasowej Przełęczy?

wybieram się tam trasą od Wodogrzmotów, potem zejście do MOKA, jakie warunki, czy jest śnieg? z góry dzięki za info, pozdrawiam :)

         •  Re: Szpiglasowa Przełęcz   Zgłóś moderatorowi do usunięcia
 ~rolf      11:13 Czw, 16 Wrz 2010
mam wiadomości sprzed tygodnia. było duuuużo sniegu. Już przed rozwidleniem szklakow w dolince za mnichem. cały szlak wyżej bardzo zaśnieżony i przełęcz także. jaki warunki były od 5 nie wiem, bo wchodziłem gdzie indziej ;-) Ludzie, którzy się wycofywali mówili, że bardzo trudne. Przy takiej aurze i warunkach i braku sprzętu wejście i zejście to sprawa szczęścia. wyłącznie. Zobacz kronike TOPRu. napisali, że ktoś tam poleciał. A Ty koniecznie musiosz na ten Szpiglas?
                 •  Re: Szpiglasowa Przełęcz   Zgłóś moderatorowi do usunięcia
 donia540      14:51 Czw, 16 Wrz 2010
Hm....

to nie za fajnie, myślałam, że śnieg jest na głównie na Orlej, jeszcze zobacze bo nie ma co się wybierać jak jest niebezpiecznie, dzięki za info, pozdrawiam :)

                         •  Re: Szpiglasowa Przełęcz   Zgłóś moderatorowi do usunięcia
 ~Wacław      16:10 Czw, 16 Wrz 2010
Teraz jest takie specyficzne zjawisko pogodowo-klimatyczne, że obfite śniegi spadły na ciepłe po lecie podłoże i się go nie trzymają. Ostatnie deszcze pogarszają sytuację. Stając na takiim MOKRYM śniegu w stromym terenie, zjeżdża się razem z nim. Widziałem jak turyści "zjeżdżali" w ub. tygodniu spod Wrót Ch. Także spod Krzyżne, skąd zwożono niektórych,
o czym wspomniał Rolf i kroniki wypadkowe Topru. Wejście z "piątki" na Szpiglasową jest także na takiej zdradliiwej pochyłości.
Mniej ważne jest moim zdaniem, ile śniegu zalega na Orlej. Zalega ZA DUżO na prawie wszystkich podejściach/zejściach i tam jest najgroźniej. Myślę, że daleko mu jeszcze do stopienia, może nawet do wiosny. Radzę Ci poprzestać na zwiedzaniu niższych rejonów. Pozdrawiam.

                                 •  Re: Szpiglasowa Przełęcz   Zgłóś moderatorowi do usunięcia
 gorals      16:55 Pią, 17 Wrz 2010
Tzn. należy to rozumieć, że przy takich warunkach i dużych pochyłościach nawet raki i czekan nie uchronią przed zjazdem… chyba, że przebiją się do gruntu?
Kroniki TOPR to potwierdzają! Jest bardzo niebezpiecznie, dużo bardziej niż podczas normalnej zimy.

                                         •  Re: Szpiglasowa Przełęcz   Zgłóś moderatorowi do usunięcia
 ~Wacław      20:59 Pią, 17 Wrz 2010
Istotnie, rzeczywistość potwierdza Stanisławie trafność Twego sądu wyrażonego w ostatnim zdaniu. Słuszność pierwszego mógłby ewentualnie przyznać np. toprowiec, ja ekspertem nie jestem.
Przed Dol. za Mnichem są ze 2 żleby z Miedzianego, tydzień temu mocno zasypane i z nich się po prostu śnieg zsunął samoistnie na ścieżkę, topniejąc brunatniał, przybierając cudaczne kształty, Czy taki zsuw to już lawina?
Używanie sprzętu zimowego to rzadkie zjawisko. W "5" widzieliśmy ze 100 osób, tylko kilka miało raki/schodzili z Zawratu, może z 10 posługiwało się kijkami treking. Wycieczka kilkunastu osób poszła w tych warunkach na Krzyżne i po wypadku resztę trzeba było sprowadzić, bo sami nie potrafili. Rozmawiałem w Roztoce z młodymi ludźmi, którzy w takich warunkach nie dali rady wejść na Wrota i zawrócili z połowy żlebu.
Ja sprzętu też nie używam, ale już wiem, skąd muszę zawrócić. To, że się ambitnego planu nie wykonało, to drobiazg wobec zachowanego zdrowia i życia. Około 10 lat temu weszliśmy z córką w podobnej porze i warunkach na Zawrat, gdzie leżał metr śniegu. Teraz widzę ile mieliśmy szczęścia i jaka to była głupota! Pozdrawiam serdecznie.

                                                 •  Re: Szpiglasowa Przełęcz   Zgłóś moderatorowi do usunięcia
 ~rolf      21:23 Pią, 17 Wrz 2010
a ja sobie niegdyś chadzałem i latem i zimą i jesienią i wiosną. 4 pory roku:D. teraz rzadziej bo to i owo :-(.być może coś się ostatnio zmieniło, ale jeszcze czas temu jakiś w zimie był a zima i warunki zimowe a podczas innych pór (mimo śniegu) warunki zimowe nie były. jak pisał ostatnoi, skąd inąd , ratownik TOPR a więc pewnie wie to i owo (może ktoś wie więcej, ja nie) A. Marasek obecny śnieg nie tworzy warunków zimowych lecz gówniane. Podłoża to to nie trzyma, schodzi gdzie i kiedy chce. kto ma szczęście wejdzie i zejdzie, kto nie ,zjedzie i, w najlepszym wypadku, potłucze dupsko. więc po co wchodzic? niewątpliwie wejście i zejście to sprawa baaardzo ambicjonalna, ale czy rozsądna ???????



Zmień styl wyświetlania forum:   [ zwiń treść postów ]    [ pokaż płasko ]





Jeżeli znalazłeś/aś błąd, nieaktualną informację lub posiadasz materiały (teksty, zdjęcia, nagrania...), które mogą rozszerzyć zawartość tej strony i możesz je udostępnić - KLIKNIJ TU »»

ZAKOPIAŃSKI PORTAL INTERNETOWY Copyright © MATinternet s.c. - ZAKOPANE 1999-2024