Czterdziesty jubileuszowy Międzynarodowy Festiwal Folkloru Ziem Górskich za nami. Czas na pierwsze podsumowania i dyskusje o przyszłości imprezy. Po raz kolejny pojawia się propozycja, aby zmienić termin festiwalu. Być może powróci on do pierwotnego okresu, gdy odbywał się on w ramach Jesieni Tatrzańskiej.
Jedno po festiwalu wiadomo na pewno – impreza okazała się sukcesem. Namiot podczas koncertów był co wieczór przepełniony a dodatkowi widzowie śledzili występy zespołów góralskich z całego świata na ogromnym ekranie telewizyjnym przy namiocie.
Nadszedł czas na dyskusję nad ewentualnymi zmianami.
– Kusi nas przede wszystkim zmiana terminu festiwalu – zdradza Janusz Majcher, burmistrz Zakopanego. – Zastanawiamy się czy nie warto powrócić do czasów, gdy impreza odbywała się we wrześniu w ramach Jesieni Tatrzańskiej. Przemawia za tym nagromadzenie imprez w sierpniu. Z jednej strony w Krakowie w tym czasie odbywa się kiermasz sztuki ludowej, z drugiej w Zakopanem przez dwa dni żyjemy emocjami sportowymi. Może więc warto przedłużyć sezon pod Tatrami przenosząc imprezę na wrzesień?
Władze Zakopanego zapewniają, że decyzja w tej sprawie jeszcze nie zapadła. Po prostu warto zastanowić się nad takim rozwiązaniem. Szczególnie że – jak argumentuje burmistrz – festiwal cieszy się ogromną popularnością wśród samych zakopiańczyków.
– Spora część widowni to Zakopane – podkreśla Majcher.
Przemysław Bolechowski