Lokatorzy budynku mają się wynieść do 2012 r. Zamiast znanej kamienicy ma być budynek ze szkła. Blisko 10 osób mieszkających nad „Watrą" za trzy lata straci zajmowane lokale.

Budynek, w którym mieści się legendarna restauracja „Watra" ma zniknąć z krajobrazu Zakopanego. Właściciele nieruchomości chcą budynek wyburzyć i postawić w jego miejsce centrum handlowe.

Niepewny jest los kilku rodzin, które zajmują mieszkania nad restauracją. Lokatorzy otrzymali już od prywatnego właściciela obiektu wypowiedzenia umów najmu. Władze Zakopanego nie wykluczają, że będą to kolejne osoby, które znajdą się w kolejce czekających na przydział mieszkań komunalnych.

Do Urzędu Miasta Zakopanego wpłynął wniosek o wydanie decyzji o warunkach zabudowy oraz wstępna koncepcja nowego obiektu u zbiegu Zamoyskiego i Tetmajera. Ma to być nowoczesny budynek nawiązujący wyglądem do stylu zakopiańskiego.

- Stara kamienica zostanie zastąpiona nowoczesną bryłą ze szkła i aluminium - mówi Wojciech Krzyściak, współwłaściciel nieruchomości. - Nie będzie to jednak nic niepasującego do krajobrazu Zakopanego, lecz budynek nawiązujący do naszej architektury. Rodzinom, które obecnie mieszkają nad „Watrą", zapewnimy lokale zastępcze.

Biznesmen w rozmowie z dziennikarzem „Gazety Krakowskiej" zadeklarował, że kupi wskazane przez lokatorów mieszkania.

Inne jednak informacje mamy od samych lokatorów. - Dostaliśmy niedawno pismo wypowiadające nam umowę najmu -opowiada jedna z osób mieszkająca obecnie w budynku. - Najpierw mieliśmy się wynieść w ciągu kilku miesięcy, potem termin zmieniono na trzy lata. Termin wypowiedzenia przedłużono, bo wtedy właściciel nie ma obowiązku zapewnienia nam lokali zastępczych. Wszystko wskazuje na to, że w 2012 roku wylądujemy na bruku.

Niewykluczone więc, że rodziny mieszkające nad „Watrą" zapukają niebawem do Urzędu Miasta po mieszkania komunalne. - Na razie nikt z lokatorów nie zawiadomił nas, że musi opuścić lokal i że będzie potrzebował mieszkania - mówi wiceburmistrz Zakopanego Wojciech Solik.

Przemysław Bolechowski

Miejsce zabawy

W kamienicy u zbiegu ulic Zamoyskiego i Tetmajera w czasach PRL był lokal, w którym odbywały się dansingi ze striptizem. Po zmianach ustrojowych i chwilowym zastoju, „Watra" znów zaczęła tętnić życiem. Jest miejscem chętnie odwiedzanym przez turystów i miejscowych.