zapamiętaj numer alarmowy w górach!!! 0 601 100 300 |
|
nawigacja: Z-ne.pl » Tatry» Redakcja |
Spacery po Zakopanem
|
Zwiedzanie Starego Cmentarza na Pęksowym Brzyzku
Ulica Kościeliska
strona: 1/4 1 2 3 4 |
Najstarsza nekropolia Zakopanego, założona ok. 1850 staraniem ks. Józefa Stolarczyka w pobliżu pierwszego kościoła, malowniczo położona na początku zakopiańskiej starówki - ulicy Kościeliskiej.
|
|
Tablica na murze Starego Cmentarza na Pęksowym Brzyzku (fot. Andrzej Samardak) |
Nikt z bywających w Zakopanem turystów nie zaniedbuje odwiedzenia jednej z najsłynniejszych nekropolii polskich - Starego Cmentarza na Pęksowym Brzyzku. Nazwa wywodzi się od góralskiego słowa "brzyzek", określającego skrawek gruntu na brzegu posiadłości i nazwiska Pęksa. Malowniczo położony na początku zakopiańskiej starówki - ulicy Kościeliskiej, opodal Starego Kościoła parafialnego, o każdej porze roku przyciąga gości. Przychodzi się tutaj nieraz jak z wizytą do dobrych znajomych. Nie ma tutaj napuszonej, drętwej atmosfery odświętnego tragizmu, właściwej dla wielu renomowanych cmentarzy. Może dlatego, że wiele pochowanych tutaj osób żyje ciągle w naszych wspomnieniach, w anegdotach, w swoich dziełach literackich i plastycznych, w książkach, artykułach, filmach - cmentarz ten wcale nie jest smutny, nie czuje się na nim przytłaczającej myśli o śmierci, o bezpowrotnym odejściu.
|
Stary Kościół, ul. Kościeliska (fot. Andrzej Samardak) |
|
|
Od zbiegu Krupówek i ulicy Kościeliskiej idziemy na zachód, w stronę, gdzie widnieje sylwetka drewnianego kościółka. Teren przykościelny mieści, prócz cmentarza niewielką kapliczkę Gąsieniców, obok której po kamiennych żabieńcach prowadzi droga na cmentarz. Idziemy tutaj przez teren, w którym jeszcze na długo przed utworzeniem cmentarza chowano niekiedy ludzi. Zatrzymujemy się przed bramą wejściową, obok której znajdują się dwie drewniane tablice. Jedna z nich przytacza rozporządzenie wojewódzkiego konserwatora zabytków z 1931 r., uznające Stary Cmentarz za zabytek narodowy. Druga zawiera motto, przypisywane francuskiemu marszałkowi Ferdynandowi Fochowi: "Ojczyzna to ziemia i groby. Narody tracąc pamięć, tracą życie". I uwaga, dodana przez proboszcza Jana Tobolaka: "Zakopane pamięta". Obok nich na murze jest kamienna tablica poświęcona tatrzańskim kurierom działającym w latach 1939-1944.
|
|
Brama wejściowa na Stary Cmentarz (fot. Andrzej Samardak) |
|
|
|
Stary Cmentarz założony został około 1850 roku na gruncie ofiarowanym parafii przez właściciela okolicznego terenu - Jana Pęksę, staraniem pierwszego zakopiańskiego proboszcza, Józefa Stolarczyka, niebawem po objęciu przezeń zarządu parafii. Nakłonienie zakopiańczyków do korzystania z cmentarza przy ul. Kościeliskiej nie było zresztą sprawą prostą: wielowiekowe przyzwyczajenie do grzebania zwłok w Chochołowie (wcześniej - w Czarnym Dunajcu) i Białym Dunajcu, gdzie były wcześniej założone parafie, było bardzo silne. Nadto pochówek w sąsiednich wioskach był... tańszy niż w nowo założonej, pozostającej na dorobku parafii zakopiańskiej.
Ksiądz Stolarczyk usilnie zabiegał o zmianę tego nastawienia, dbał o wygląd cmentarza, nawet sam - co skwapliwie odnotował w "Kronice parafii zakopiańskiej" - sadził piękne modrzewie, ocieniające bramę wejściową. Był także pomysłodawcą muru cmentarnego, wybudowanego na wzór widzianego przezeń jakiegoś cmentarza w Italii.
Obecny wygląd muru cmentarnego pochodzi z lat pięćdziesiątych XX wieku, kiedy to w stulecie istnienia cmentarza ksiądz Tobolak przeprowadził jego renowację, wzbogacając go o kilkanaście płaskorzeźb, wykonanych w szkole plastycznej pod kierunkiem Antoniego Kenara.
|
Alejka blisko końca Starego Cmentarza (fot. Andrzej Samardak) |
|
|
|
Koniec Starego Cmentarza (fot. Andrzej Samardak) |
|
|
strona: 1/4 1 2 3 4
|
|
|
Janina Serafina Adamowicz
|
|
Mieszkam bardzo daleko od Zakopanego. Na starym cmentarzu leży tam babka mojego męża Janina Serafina z rodu Hanczke Adamowicz. Czy ktoś życzliwy mógłby mi przysłać zdjęcie jej grobu?
|
|
JANINA SERAFINA ADAMOWICZ
|
|
Mieszkam bardzo daleko od Zakopanego. Na starym cmentarzu leży tam babka mojego męża Janina Serafina z rodu Hanczke Adamowicz. Czy ktoś życzliwy mógłby mi przysłać zdjęcie jej grobu?
Mój e-mail: rabbuni@wp.pl
|
|
|
|
|
Jeżeli znalazłeś/aś błąd, nieaktualną informację lub posiadasz materiały (teksty, zdjęcia, nagrania...), które mogą rozszerzyć zawartość tej strony i możesz je udostępnić - KLIKNIJ TU »» |
|