|
Nie jestem złośliwa , nerwowa , tak , trochę tak . Nie byłam w tym roku nad Morskim Okiem , wracałam z D5SP przez Świstówkę , a że było juz bardzo późno to ruszyłam asfaltem w dół aby zdążyć na busa.
Miałam iść ktróregość dnia na Wrota , ale po przejściu w tym kurzu / niesamowitym/ drogi do Palenicy zrezygnowałam . Wrota są i czekają .
Nikt mnie nie musi słuchać , jesteś wolnym człowiekiem , miłej wędrówki.
Pozdrawiam
PS. ja swojemu dzieciaczkowi nie zafundowałabym wycieczki wątpliwej przyjemności.
|