|
drogi Lodołamaczu, a wiesz ile zarabia zwykły nic nie robiący tak na dobrą sprawę żołdak? Znacznie więcej od ratownika.
Żołnierze siedzący za granicą w imię baaardzo szeroko pojętego interesu kraju - ale na pewno, w większości, nie są tam ze względu na dobro kraju, ludzkości, czy żeby pomagać innym - a dostają już wielokrotnie więcej od ratownika.
Nie wiem ile zarabiają żołnierze GROMu - ale na pewno dużo... bardzo dużo... a nie przypuszczam, żeby dostanie się do GROMu czy też konieczność istnienia tej instytucji były aż tak super ekstra mega niemożliwe itd... elita jest - bez wątpienia. dobra kasa się należy...
inne służby ratownicze - zgadzam się jak najbardziej, że też im się kasa należy większa, ale wziąć pod uwagę polecam to jakie kompetencje musi mieć ratownik wodny, a jakie musi mieć TOPRowiec, oprócz tego jakie jest ryzyko (tu już różnica jest mniejsza). Prędzej wspomniałbym np. o strażakach... (ratowników górniczych pomijam, bo ci akurat zarabiają całkiem nieźle)
TOPRowcy to elita, nie da się temu zaprzeczyć, zostać ratownikiem TOPR jest ciężko, ale wszystkim, którzy ryzykują życie ratując innym tyłek - zasługują na więcej niż u nas jest to nagradzane.
|