|
W Kościeliską można, nawet do Smreczyńskiego Stawu, o ile da się radę przebrnąć przez głębokie śniegi. Leży go od 70 cm. w Z. do 2 m. wysoko w górach i ma nadal padać. Może to zająć cały dzień, chyba,że przeszły tamtędy wcześniej wycieczki. Lepiej wydeptana powinna być dol. Bystrej – droga do Kuźnic i dalej na Kalatówki szl. niebieskim, lub w kierunku Kasprowego szl. zielonym. Najtrudniej byłoby z Kuźnic dojść do Murowańca w dol. Gąsienicowej przez Skupinów Upłaz, ale i to jest wykonalne. Najłatwiejsza /bo krótka/ byłaby dol. Strążyska wiodąca pod Giewont.
Rzecz w tym, że spacery zimowe w głębokim nieraz śniegu wymagają o wiele lepszej kondycji niż w lecie. Trasę do M.Oka odradziłbym, bo jest długa i żeby nie stała się drogą przez mękę. Co najwyżej, warto dojść od Palenicy Białczańskiej do schroniska w Starej Roztoce. Na złą pogodę lepsze będą spacery po Z. lub ostatecznie Gubałówka.
Doliny tatrzańskie nie są zagrożone lawinami, nawet powyżej schronisk i przy wysokim /4-5 stopniu/, ale to nie jest regułą. Jak na weekend, to chyba aż za dużo pomysłów.
Jeśli portal tak się spodobał, to warto jeszcze się zapoznać ze stronami pokrewnymi: WWW.topr.pl i WWW.tpn.pl. W forum dyskusyjnym na stronach „góry” oraz „Zakopane i okolica” w tym portalu można znaleźć wiele ciekawych pomysłów na spędzenie czasu.
|