|
Zdecydowanie zgadzam się z przedmówcą. Pomimo, iż od pobytu kolegi minęło ponad 1,5 roku. nic się nie zmieniło.... Właściciel jest nadal arogancki, na nasze uwagi zaragował " jak nie Wy to będą inni.." Czas zatrzymał się tam jakieś 50 lat temu. Obsługa nieprofesjonalna, jedzenie średnie, stołówka zamknięta po posiłkach, brak sali, w której można by było posiedzieć wieczorem ze znajomymi. Okna nieszczelne, zimno i gdyby nie moja "farelka" zabrana z domu byłoby masakrycznie zimno... a na dodatek w samego sylwestra padła faza i zapowiadał się Sylwester bez prądu a właściciel.... Niestety nie był przejęty tym faktem. Proponuje Wszystkim chętnym poszukać innego lokum w tym cudownym zakątku Polski bo mimo, iż miejsce jest naprawdę uroczę to ten dom należy omijać szerokim łukiem!!!!
|