|
a czemu nie sięgnąć do czau odsieczy wiedeńskiej, czasu zdobycia Kremla, także wiktorii grunwaldzkiej. To już będzie 700 lat przelewania krwi. I może starczy pastwienia się nad przeszłymi rzeżniami. Moja Ciotka mówi mi do dziś, a urodziła się gdy dożynano Powstanie Warszawskie. Doceńcie ten czas, kiedy żyjecie w pokoju, Skorzystajcie z tego! Toteż i samorządowcom - tym przyszłym życzę - myślcie /rozsądnie/ o przyszłości, Piłsudskiego i historię zostawcie fachowcom! Pzdrawiam
|