|
"Dyżurny" redaktor, nawet przy opisie "horroru" dworcowo-pksowskiego w Z-nem, jak widać, nie uniknie polityki i dowali komunie, choć jej pewnie nie pamięta z autopsji.
>BUDOWANO GO JAK TO W KOMUNIE. <
Odebrałem tą "opinię" jako pochwałę tamtejszego sposobu budowania, choć w takim złym i niewydolnym ustroju. Szybko i w miarę estetycznie.
50 lat wytrzymuje tłumy tubylców i turystów!!!!! I nie pęka jak wały...za przeproszeniem - powodziowe, w odróżnieniu od tamy we Włocławku.
Czy przez ostatnie dwadzieścia lat nowego systemu poddawano ten ładny kiedyś dworzec, chociaż systematycznym remontom i konserwacji? Wątpię.
Tym, którzy wciąż nie mogą komunie wybaczyć tego, że była, radzę przyjrzeć się temu, czego "S" domagała się od złego systemu 30 i 20 lat temu. To słynne 20 postulatów ze Stoczni Gdańskiej. Od 20 lat już nikt nie przeszkadza ich realizować. Zapomniano?
Zapraszam chętnych do wymienienia listy wizytówek Zakopanego wybudowanych w ostatnim dwudziestoleciu tzw. wolnej Polski.
|