Wiem , że moje pytanie jest trochę dziwne , ale zgodnie z Prawem Budowlanym zmiany konstrukcji głównej obiektu wymagają jeśli nie warunków zabudowy , to na pewno pozwolenia na budowę. Czy ktoś o to zadbał przed remontem krzyża , bo jeśli nie , to mamy klasyczny przykład samowoli budowlanej i to w Parku Narodowym. Oczywiście teoretycznie Pan Jan Kęsek z Nadzoru Budowlanego w Zakopanem powinien wtedy wydać nakaz rozbiórki wzmocnień i po przeprowadzeniu bezzskutecznego procesu odwoławczego /bo kto jest np. inwestorem ?/ nakazać rozbiórkę nielegalnych wzmocnień i to na koszt miasta /może gminy/. Możemy się śmiać , ale Prawo Budowlane jak i każde inne takich wyjątków nie przewiduje. W każdej sprawie podstawą jest przestrzeganie prawa. Czy to kolejne martwe prawo w Zakopanem ? Bo nie wolno mówić , że są równi
i równiejsi - wobec prawa nie ma wyjątków. A jeśli w tej sprawie powstanie precedens to jutro ktoś na tej podstawie wystąpi o remont prywatnego domu , bo wszystkim to wolno. To nie Wielka Brytania gdzie precedens prawny staje się prawem. Na razie jest to chyba prawny wstyd i bezprawie
w imię wyższych wartości. Czyli pozostaje WSTYD !!
|