|
Myślę Rolf, że PTTK przez swoją politykę fiskalną wobec dzierżawców schronisk, samo doprowadza je do turystycznej degradacji. Przykładem było schronisko na Hali Łabowskiej w Jaworzynie Krynickiej, gdzie dzierżawcy nie wytrzymywali obciążeń i zmieniali się niczym liście na drzewach. Żal serce ściskał. Jeśli na bigosie czy jajecznicy z herbatą można tyle samo zarobić, co na noclegu turyty, to odpowiedź narzuca się sama. Chyba, że dzierżawca to prawdziwy społecznik, ale o takich to coraz trudniej. Moda na takich, niestety, już przeminęła. Pozdrawiam.
|