Omijaj harnasia 2. Facet z Warszawy poszedł w góry, a właściciel wyrzucił go do innego pokoju. Otworzył jego rzeczy i przeniósł do innego pokoju.Totalny haos. Gościu nie panuje nad rezerwacją.
ODRADZAM.
Jeżeli znalazłeś/aś błąd, nieaktualną informację lub posiadasz materiały(teksty, zdjęcia, nagrania...), które mogą rozszerzyć zawartość tej strony i możesz je udostępnić - KLIKNIJ TU »»