|
Pewnie, że nie trzeba straszyć Tatrami osób /mam nadzieję/ pelnoletnich, które już znaja trochę innych polskich górek. Zacząć od dobrej mapy i przewodnika po T. Jak się dobrze trafi, to wrześniowe warunki mogą przypominać lato, tyle, że chłodne poranki i dzień krótszy. To jest ważne w planowaniu tras. Także w ubiorze. Wyekwipować się jak na zimową wycieczkę, także w rękawiczki, czapki, latarkę, o dobrych butach zz twardą protektorową podeszwą, o termosie i czekoladzie nie wspominam nawet. Popędź Ola tego znajomego, który Wam załatwia nocleg gdzieś koło Zakopanego, podaj gdzie, to i rady otrzymasz konkretniejsze. Nikt rozsądny nie będzie Wam proponował T.Wysokich, jeśli to będzie np. Witów, czy Zachodnich, jeśli zamieszkacie np. w Małem Cichem. Jesli miałyby to być okolice np. Furmanowej, Poronina czy Białego Dunajca, to prywatnie współczuję. Samo przedarcie się przez Zakopane pochłonie masę czasu. Powodzenia.
|