spanie u ewy raczej odradzam.Niby blisko do krupówek ale właściciel wszystkiego sie czepia.Jestesmy spokojnymi ludzmi,niev pijemy,nie palimy a on i tak zawsze znalazł haka Mało tego nawet o 2 w nocy mozna go było spotkac chodzącego po ciemnym korytarzu.Chata w srodku nawet ładna jest ale np pokój na najwyższym piętrze skromniutki i ciasny
Jeżeli znalazłeś/aś błąd, nieaktualną informację lub posiadasz materiały(teksty, zdjęcia, nagrania...), które mogą rozszerzyć zawartość tej strony i możesz je udostępnić - KLIKNIJ TU »»