Slicznie ujęte. Ilekroć na forum mowa jest o śmierci w górach przed oczami staje mi zalaminowane zdjęcie młodej ślicznej dziewczyny, nad nim daszek z kilku kamieni i wypalone znicze, wszystko to przy szlaku w Pustej dolince pod zboczami Koziego. Jak bardzo śmierć nie pasuje do tej młodej twarzyczki... Jak wielkim jest szczęściarzem 26-latek, który niedawno zaliczył 300-metrowy zjazd i dwudniowy bodajże pobyt na skalnej półce w oczekiwaniu na pomoc ? Czy świat po takim doświadczeniu wciąż jest taki sam ?
Jeżeli znalazłeś/aś błąd, nieaktualną informację lub posiadasz materiały(teksty, zdjęcia, nagrania...), które mogą rozszerzyć zawartość tej strony i możesz je udostępnić - KLIKNIJ TU »»