|
Byłam tam kilka lat temu, a więc mogło się coś zmienić. Pokoje są z łazienką lub bez. My mieliśmy ten bez. Był mały i ciasny, na wyposażeniu same stare wersalki, do tego niedziałające dwa radia i kiepski telewizor. Łazienka i lodówka na piętrze. Do tego duża kuchnia z jadalnią dla gości - to plus. W ogródku mogą się bawić dzieci, można zrobić grila, jest wiata. Jedynym największym dla nas wtedy minusem było to, że pensjonat ten leży daleko od centrum i pokonywanie tej trasy z małymi dziećmi w wózku było niemałym wyzwaniem. Średnio oceniam na dostatecznie.
|