|
Jkch, ja nie odrabiam lekcji...
Krótka lonża, żeby w razie odpadnięcia nie dyndać za mocno. Linka dlatego, bo jak sam stwierdziłeś, karabinki po łańcuchach nie jadą zbyt dobrze. Wpięte do stalowej linki dają się łatwo przesuwać. A linka nie ma być poręczą, tylko punktem asekuracyjnym. W teorii należy szukać chwytów w skale, a do linki się wpinać, ale wiem, że teoria teorią.
|