Byłem w tej weekend w Zakopanem i gdyby nie wyprawa na Kasprowy to daje słowo długo moja noga by tam nie wróciła.
Przy Placu Niepodległości miałem pokój i z okna widziałem jak z budynku który stoi obok Placu jeden taki duży unoszą się tymany brązowego dymu a smrud był taki że zamykaliśmy okna. Zrobiliśmy tylko kilka zdjęć tego dumu żeby pokazać u nas w Warszawie że szkoda tam jechać, podobnie było w ostatnie święta kiedy nie wiał wiatr to po spacerze odzież śmierdziała jakbyśmy ze spalarni wrócili.
LUDZIE ! GÓRALE OPAMIĘTAJCIE SIĘ !!!!!!!!!!
z calym szacunkiem ale Warszawa to niby pachnaca jest?! a jezeli ktos ocenia zakopane i tatry przez okno hotelowe to nic tylko gratulowac. jestem ze slaska-u nas to doopiero smierdzi (przemyslowy okreg w koncu) wiec mam porownanie ale na zakoopane zlego slowa nie powiem. a jak komus brakuje tam swiezego powietrza to polecam wspiac sie na rysy na przyklad - tam go nie brakuje
Jeżeli znalazłeś/aś błąd, nieaktualną informację lub posiadasz materiały(teksty, zdjęcia, nagrania...), które mogą rozszerzyć zawartość tej strony i możesz je udostępnić - KLIKNIJ TU »»