E-mail Hasło
» Załóż konto
» Zapomniałem hasła
Galeria
 GALERIA ZDJĘĆ
   Doliny tatrzańskie
   Impresje fotograficzne
   Impresje górskie
   Jaskinie
   Panoramy tatrzańskie
   Stawy, jeziora, potoki...
   Tatry Bielskie
   Tatry Słowackie
   Tatry Zachodnie
   Tatry Wysokie
   Zakopane
   Inne
   Flora i fauna
Galerie specjalne
 Wasze galerie
   Ostatnio dodane
   Zdjęcia dnia
KARTKI ELEKTRONICZNE
Aktualności
Technika - porady
Forum dyskusyjne
Zakopane, Tatry, Podhale
E-mail
Hasło
» Załóż konto
» Zapomniałem hasła
Zakopane


zapamiętaj numer alarmowy w górach!!!
0 601 100 300
 nawigacja:  Z-ne.pl » Portal Zakopiański

Szukaj któregokolwiek słowa jak je wpisano 
Szukaj wszystkich słów
  [ Zaawansowane wyszukiwanie ]
« poprzedni wątek    « poprzedni w tym wątku    [ lista wątków ]    następny w tym wątku »     następny wątek »
Re: Telewizyjna reklama   Zgłóś moderatorowi do usunięcia
Witajcie,
pisałam w pierwszym poście, że jeszcze miesiąc i będę w Tatrach, niestety plany mi się pokrzyżowały i teraz wymarzony urlop muszę przesunąć, może uda się pojechać na przełomie styczeń-luty, może sam luty, ale obowiązkowo latem lub wczesną jesienią przyszłego roku.
Wracając do tematu telewizynej reklamy, wejście na Rysy nie jest aż tak trudne, ja byłam cztery lata temu pierwszy i mam nadzieję, że nie ostatni raz. Był lipiec piękna pogoda, do wysokości Buli pod Rysami, potem mgła, niewielka mżawka i widoczność bardzo ograniczona, szczyt został \\\"zaliczony\\\" i zaraz zejście. Znów na wysokości Buli pod Rysami pogoda się zmieniła, ale tym razem wyszło słoneczko i chmury się rozwiały. Oto taka była moja przygoda z Rysami, pamiętam tylko wyrywki, że były łańcuchy, wspinaczka, odpoczynek co kilka minut, ale niewiele więcej pamiętam. Nie wiem czym to spowodowane strachem, czy tym, że nic nie było widać. Kiedyś ponownie wdrapię się na Rysy, może pogoda mi dopisze :-).
Reklama no cóż, gdy ją zobaczyłam pozazdrościłam tych widoków, ja ledwie widziałam szlak...Trudne do zrozumienia było dla mnie to wbieganie Pana z reklamy po łańcuchach, przecież też miałam dobrą kondycję, a jednak wysokość i zmęczenie brały nade mną górę, zwłaszcza gdy rusza się pieszo z parkingu w Palenicy Białczańskiej, dwie godziny asfaltem też robią swoje. Najlepiej ruszyć z samego rana z Morskiego Oka, ale to mam nadzieję, że wszyscy wiedzą (włącznie ze mną).
Pozdrawiam i życzę udanej pogody w Waszych wędrówkach.
 ZosiaK      11:10 Sb, 06 Paz 2007



Zmień styl wyświetlania forum:   [ pokaż treść postów ]    [ pokaż płasko ]
 ZosiaK 
 
 19:36 Czw, 30 Sie 2007 
    
 kacha 
 
 20:35 Czw, 30 Sie 2007 
    
 kulawa-kozica 
 
 22:52 Pią, 05 Paz 2007 
        
 mariuszb 
 
 09:06 Sb, 06 Paz 2007 
        
 luminarius 
 
 11:18 Sb, 06 Paz 2007 
            
 Anika 
 
 15:33 Sb, 06 Paz 2007 
                
 ptt66 
 
 11:22 Nd, 28 Paz 2007 
                
 janeth 
 
 22:27 Nd, 28 Paz 2007 
    
 ZosiaK 
 
 11:10 Sb, 06 Paz 2007 
    
 jana 
 
 00:33 Wt, 30 Paz 2007 





Jeżeli znalazłeś/aś błąd, nieaktualną informację lub posiadasz materiały (teksty, zdjęcia, nagrania...), które mogą rozszerzyć zawartość tej strony i możesz je udostępnić - KLIKNIJ TU »»

ZAKOPIAŃSKI PORTAL INTERNETOWY Copyright © MATinternet s.c. - ZAKOPANE 1999-2025