|
Powyżej zmarzłego stawu ostro w górę, sporo łańcuchów, ale w wielu miejscach zupelnie niepotrzebnych. W jednym miejscu sporo osob sie boi przepasci, ale nie jest wcale zle. A po stronie DPSP zupełnie łatwo, bez najmniejszych trudności. Lepiej podchodzic od Gąsienicowej. MIłej wycieczki
|