|
To nie całość obserwacji. Jest faktem, że tegoroczna susza ma wymiar klęskowy i ponadkrajowy, dotknęła zatem i Tatry.
Nie byłem w II półroczu w Wysokich, ale pamiętam z poprzednich lat, że przesychał pod jesień Zmarzły Staw pod Zawratem, Czerwony w Pańszczycy, mniejsze stawki w Dol. Bystrej na Słowacji.
Udało mi się być przed 2 tygodniami przy Tomanowskich Stawkach pod przełęczą. Też wyglądają jak podsuszone bajorka.
Jeśli tak mikro było z Wodogrzmotami, to chyba i Siklawa mizernie spływa?, zapewne tylko jedną strugą, przed latem przy roztopach aż trzema.
Kiedyś dyskutowaliśmy, czy wody w Siklawie nie zabraknie z powodu konkurencyjnego spływu przez elektrownię ?
W tej sytuacji myślę, że woda z Przedniego Stawu przestała dopływać powierzchniowo do Wielkiego /poprzez Mały/. Może ktoś będąc teraz w 5Stawach przyjrzy się temu i potwierdzi bądź zaprzeczy.
Trochę to dziwne, ale suszy nie widać na Stawie Smreczyńskim. Od wiosny ubyło tylko około 1/2 m. Nie wyschła także do końca Siklawica. Kiedyś latem ciekło z niej jak z kranu, teraz jak z hydrantu, ale to też tylko ok. 10% spływu z maja br.
Wreszcie pada, podobno obficie śnieg, podratuje sytuację.
Pozdrawiam
|